6 grudnia 2024

loader

Tag: terapia uzależnień

Skazany na dyktę czy na nadzieję?

„Z dna” Piotra Jastrzębskiego Życie, życie jest nowelą, Raz przyjazną a raz wrogą, Czasem chcesz się pożalić, Ale nie masz do kogo. O prawdziwości słów piosenki z repertuaru Ryszarda Rynkowskiego na własnej skórze przekonał się Piotr Jastrzębski – dziennikarz i felietonista obecnie współpracujący…

Księga Wyjścia (11)

Ballada o dawnym przyjacielu Ktoś z bliskich – wbrew pozorom, są takie osoby – wytknął mi, że w każdym z tekstów pojawia się temat narkomanii lub alkoholizmu. Zwrócił również na to uwagę dr Andrzej Kaciuba, którego chyba stałym czytelnikom przedstawiać nie muszę. W zasadzie leitmotiv cyklu tych felietonów…

Księga Wyjścia (1)

Wraz z opuszczeniem szpitala zakończyłem cykl „Korespondencji z piekła”. Dziękuję za okazane mi wsparcie, komentarze utwierdzały mnie w tym, że to, co robię ma sens. I to podwójny Po pierwsze – ponownie rozpocząłem syzyfową drogę trzeźwienia, a po drugie – świadomość, że te felietony są czytane dodawała mi sił i determinacji. W dużej mierze…

Korespondencja z Piekła (11)

Wchłonie ją ulica Wszystko wskazuje na to, że to już ostatni felieton z tego cyklu. Co będzie dalej? Zobaczymy, mam pewne plany, ale o tym napiszę już osobny tekst, a być może powstanie kolejna ich seria. Umówiłem się z ordynatorem, że zostanę tu jeszcze do piątku. Czyli w dniu,…

Korespondencja z Piekła (9)

Poemat o warzywie To skrajne, ale coraz częstsze objawy zażywania bardzo popularnego, łatwego do zdobycie i przyrządzenia narkotyku robionego na bazie kilku, całkiem niegroźnych składników. Czyni on większe spustoszenie w organizmie niż heroina, a zmiany, jakie wywołuje są już nieodwracalne. Człowiek bardzo szybko staje się…

Korespondencja z Piekła (8)

Poemat bardzo osobisty Jest to tekst o moich własnych emocjach i uczuciach, lękach, przemyśleniach i rozterkach. Jeśli więc ktoś zamierza komentować „weź się w garść”, „ściśnij dupę”, albo „nie użalaj się nad sobą” – niech tego nie czyta. „Coś dziwnego masz w oczach, coś czego nie potrafię na razie…

Korespondencja z Piekła (5)

Poemat o miłości   Mógłby doktor dać na święta trzydziestkę Metadonu więcej – powiedział do mnie jeden z pacjentów, o wyglądzie wielkoluda, pod którym, aż skrzypnęło krzesło w momencie, gdy siadał. Początkowo myślałem, że to żart, ale jego mimika i intonacja temu przeczyły. Cholera, on to mówi serio – dotarło…

Korespondencja z Piekła

Raport z dektoksu.   29 we czwartek połknąłem 40 tabletek relanium, które następnie popiłem litrem wódki. Nie byłoby to jeszcze najgorsze, w szczytowych okresach zażywałem ponad 250 różnych tabletek w ciąg doby. Tu najgorszym było to, że te 40 rolek popiłem litrem wódki. Ponieważ wciąż utrzymuję kontakt z ordynatorem…