Szkoda czasu
Rząd olewam, w ogóle mnie on nie obchodzi. Byłbym naprawdę niewiele wart w oczach samego siebie, gdybym zaczął pomstować na to, że ministrem połączonych resortów edukacyjnych obwołano Przemysława Czarnka, na temat którego pisałem, tu i ówdzie, ku przestrodze, kiedy zaczynał dopiero pokazywać co potrafi i kim jest na stolcu lubelskiego…