23 listopada 2024

loader

Autor: Jarek Ważny

Jarek Ważny

Złe mięso

W nowym roku z coraz większą nadzieją spoglądam na Zachód, za Odrę, gdzie koalicja świateł drogowych zaczyna się mościć na kanclerskim stolcu. Plany ma tyleż ambitne, co dla Polaków wręcz rewolucyjne, bo nazbyt wizjonerskie; stawiające na ekologię, samoświadomość społeczną i walkę o zdrowszą planetę. Zupełnie odwrotnie…

Strzelając śmiechem, czyli ponura tajemnica Jarosława

Telewizja rządowa do spółki z wrażliwymi na kalanie pamięci mediami „polskojęzycznymi”, jak je nazywa Jacek Suski, nie mogą się przestać oburzać, jak w 40. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, Seweryn Blumsztajn i jego Towarzystwo, mogło trawestować pieśń o Janku Wiśniewskim, przy okazji biorąc sobie…

Kto się boi czarnego luda?

W Berlinie strach i popłoch; nowe porządki dotknęły nie tylko rządu i kanclerza, ale poszły o krok dalej. Niemiecka stołeczna opera wstrzymuje do odwołania „Dziadka do orzechów” Piotra Czajkowskiego, przez wzgląd na to, że obraz Chińczyków, którzy przewijają się w dziele rosyjskiego kompozytora, jest zbyt jednowymiarowy, co może być dla…

Koncert którego nie było

Opowiem Wam dzisiaj, mili Państwo, o tym, jak po raz kolejny przekonałem się na własnej skórze i portfelu, w jaki sposób władza i polityka wyobracała sztukę, niczym Bronek ślepą Kaśkę. A było to tak… Parę tygodni temu, kolega mój z grupy na P zadzwonił z propozycją i po radę. Jednocześnie.…

W poprzek tyranii

Czego lub kogo boi się silny? Może się bać drugiego silnego albo silniejszego, ale wcale nie musi. Może się bać kilku silnych, którzy sprzymierzą się przeciw niemu. Jeśli jednak jest honorowy i łatwo nie pęka, albo jest nazbyt pewny siebie, wystartuje do kilku…

Nienażarci nie na żarty

Powiadają ludzie, że za dużo, to i świnia nie przeżre. Człowiek jednak to nie świnia, i nie miewa podobnych rozterek. Zwłaszcza jak idzie o pieniądze. Na dodatek publiczne, znaczy niczyje. Wtedy chapnie tyle, ile mu się włoży w gardziel, choćby łopatą. I jeszcze podziękuje! Ostatnio, dzięki inicjatywie posłów partii…

Chłopiec z dużego auta

W dzielnicy w której mieszkam, władze miejskie wprowadziły niedawno system płatnego parkowania na większości ulic. Wcześniej, znalezienie miejsca do parkowania graniczyło tu z cudem, a już pierwszego dnia, gdy parkometry stanęły na Żoliborzu, parkingi publiczne opustoszały. Zrobiło się jakby widniej i zdecydowanie wygodniej. Może poza paroma…

Depresja Polaka

Nie wiem czy Państwo macie tak samo: patrzycie na doniesienia z nad granicy-i dół. Patrzycie na covid i politykę covidową-dół jak szlag. Zerkacie na inflację i prognozy na przyszłość-zupełna depresja, jak w Holandii. Znikąd nie widać kawałeczka choćby dobrej wiadomości. I wiecie Państwo co? W to samo patrzy się Jarosław Kaczyński.…

„Banda trojga” plus PiS

Łukaszenka jest draniem i za to co robi z ludźmi uciekającymi przed wojną i biedą, historia powinna się z nim obejść jak z innymi tyranami, którym lud wypłacał nagrodę na latarniach i miejskich placach. Bo tak jak on nie liczy się z ludzkim cierpieniem, tak i nikt winien nie stosować prawa łaski wobec jego marnej…

Nie maszeruję, ale za swoje

Ja to mam jednak szczęście w życiu. I nie będę w nic odpukiwał, żeby nie zapeszyć, bo w zabobony nie wierzę. No bo jak inaczej nazwać to, że na 11 listopada zwykle gram koncerty, znaczy się, jestem w pracy i nie muszę uczestniczyć w tym patriotyczno-narodowym grajdołku, nawet jako postronny obserwator? W czepku urodzonym! Właśnie jadę…