18 listopada 2024

loader

Autor: Krzysztof Lubczyński

Krzysztof Lubczyński

Mitologia Marka Hłasko

50 lat temu, 14 czerwca 1969 roku w Wiesbaden zmarł Marek Hłasko. Moment ukazania się tomu wznowionych przez „Iskry” opowiadań Marka Hłaski zbiegł się niemal dokładnie z 50 rocznicą jego śmierci, 14 czerwca 1969 roku w Wiesbaden, NRF. Do dziś nie wiadomo, czy popełnił samobójstwo czy też mimowolnie przedawkował…

Życie w Polsce przepełnia obłuda

Z LESZKIEM JAŻDŻEWSKIM, redaktorem naczelnym „Liberté”, rozmawia Krzysztof Lubczyński. Nie milkną echa Pana wystąpienia, słynnego „supportu” z 3 maja w sali Auditorium Maximum Uniwersytetu Warszawskiego. Co będzie dalej? Uczestniczyłem w promocji książki Piotra Augustyniaka „Burzenie polskiego Kościoła”. Nawiązał podczas niej do klasycznego już…

My z Niziurskiego wszyscy

Trzecia generacja urwisów Co do mnie, to jestem głęboko przekonany – i piszę to całkowicie poważnie – że Edmund Niziurski powinien mieć normalny pomnik figuralny, na cokole, jak Pan Bóg przykazał. Jeśli bowiem za kryterium wielkości pisarza przyjąć (obok czysto literackich walorów jego…

Zostałem aktorem dzięki Witkacemu

Z TOMASZEM KAROLAKIEM, aktorem, dyrektorem Teatru IMKA w Warszawie rozmawia Krzysztof Lubczyński. Teatr Telewizji pokazał swego czasu „Dzienniki” Witolda Gombrowicza w reżyserii Mikołaja Grabowskiego, czytane przez Pana, Iwonę Bielską, reżysera, Piotra Adamczyka, Magdalenę Cielecką, Jana Peszka i innych. To śmiały pomysł,…

Wiolonczelę zamieniłem na aktorstwo

Z KRZYSZTOFEM KALCZYŃSKIM rozmawia Krzysztof Lubczyński. Właśnie ukazały się Pana wspomnienia „Moje boje. W pojedynkę i we dwoje”. Urodził się Pan w Poznaniu. Czy przyszły artysta spędził młodość w tym rozsądnym mieście? Częściowo. Ojciec był warszawiakiem, mama łodzianką. Ojciec był przed wojną przedstawicielem na okręg poznański…

Bigos tygodniowy

Marzy mi się, żeby PSL wystartowało samodzielnie i samodzielnie zostało pod progiem. I żeby w rezultacie diabli wzięli w końcu tę partię, tego „Chjenopiasta”, ni to ludową, ni to inną, trochę demokratyczną, a trochę klerykalną, a zawsze ideowo obrotową, jak bożek Światowid, tych Pawlaków rozmaitych. Bo po co toto istnieje, takie „ni pies…

Taniec i cierpienie

Historia Poli Nireńskiej Przyznam, że ostatnimi czasy odczuwałem przesyt „tematyką żydowską”, tematem losów żydowskich w czasach Holocaustu. Nie posunę się do stwierdzenia, że daje się zauważyć niejaka inflacja tego tematu, bo brzmiałoby to niestosownie. Z punktu widzenia imperatywu dania świadectwa doświadczeniom „czasów pogardy”,…

Znów ten wspaniały Węgier

Czwarta odsłona geniusza Cóż właściwie mógłbym dodać do tego, co już napisałem w omówieniach trzech poprzednich tomów dzienników Sándora Márai (1900-1989)? Ponownie wyrazić swój niezmienny dla nich podziw i potwierdzić przekonanie, że to najwybitniejsze dzienniki w obrębie tego gatunku? Potwierdzić niezmienne odczucie,…

Czas na zbiorowe nieposłuszeństwo

…i Kongres Wolności. Z JANUSZEM ROLICKIM rozmawia Krzysztof Lubczyński. W internecie pojawił się artykuł Janusza Rolickiego, znanego publicysty, w latach siedemdziesiątych reportera tygodników „Kultura” i „Polityka”, współtwórcy tzw. polskiej szkoły reportażu oraz świetności publicystyki kulturalnej Telewizji Polskiej w latach 1974-1980, byłego…

Między wizją a realizmem

10 lat temu zmarł wybitny operator filmowy Mieczysław Jahoda (1924-2009). Oto wywiad przeprowadzony z artystą na kilka miesięcy przed jego śmiercią i nigdy nie opublikowany. Z MIECZYSŁAWEM JAHODĄ, operatorem filmowym, rozmawia Krzysztof Lubczyński. Czy to prawda, że – jak mówił Andrzej Wajda – „polska…