8 listopada 2024

loader

Dobrze gospodaruj zdrowiem

Koniec roku to nie tylko czas na podsumowanie osiągnięć i zrealizowanych planów, ale jednocześnie dobry moment, aby zrobić bilans zdrowia.

 

O tym, że profilaktyka jest ważna, każdy z nas doskonale wie. W teorii. A jak jest z praktyką? Wraz z wiekiem w organizmie zachodzą zmiany, które – niewykryte odpowiednio wcześnie – mogą znacząco obniżyć komfort życia.
Około 40. roku życia metabolizm zwalnia, a w organizmie zaczynają zachodzić zmiany, związane z procesem starzenia. Pojawiają się dolegliwości bólowe ze strony układu kostnego, słyszymy gorzej, a nasz wzrok słabnie. Wiele z tych zmian to następstwo procesów fizjologicznych, których nie możemy zatrzymać, ale jesteśmy w stanie je opóźnić. W społeczeństwie funkcjonuje popularne stwierdzenie, mówiące o tym, że życie zaczyna się dopiero po czterdziestce – to prawda! To jednak, jakie ono będzie, zależy w dużej mierze od nas. Od czego więc powinniśmy zacząć?
Regularne wizyty u lekarza to – obok zdrowego stylu życia – podstawowy element skutecznej profilaktyki. Po 40-tce zaleca się przynajmniej raz w roku odwiedzić internistę, który – po przeprowadzeniu wywiadu medycznego i wykonaniu podstawowych badań – określi stan naszego organizmu. Na liście obowiązkowych badań powinny znaleźć się: się RTG klatki piersiowej, gastroskopia, a raz na 2-3 lata – profilaktyczne EKG serca. Na prozdrowotnej liście uwzględnić należy również stomatologa oraz lekarzy specjalistów.
W przypadku kobiet – regularne wizyty u ginekologa (cytologia, badanie piersi), a mężczyzn – urologa i systematyczną kontrolę prostaty. Powinniśmy jednak pamiętać o tym, że po 40-tce należy zatroszczyć się także o zmysły, dzięki którym możemy cieszyć się niezależnością, tj. wzrok i słuch. Badanie słuchu, po 40. urodzinach, powinno być wykonywane raz na 10 lat, a kontrola wzroku – nawet przynajmniej raz w roku.
Aż 86 proc. Polaków po 40. roku życia deklaruje problemy z dobrym widzeniem – jak pokazuje badanie opinii, postaw, zwyczajów i wiedzy na temat dbania o wzrok, przeprowadzone przez PBS w styczniu 2018 r, na reprezentatywnej grupie Polaków w wieku 40-55 lat. O wzrok trzeba dbać kompleksowo – choćby po to, by nie przeoczyć szans, które czekają na nas w 2019 roku.
78 proc. osób w wieku 40-55 lat nosi okulary a 2 proc. soczewki kontaktowe – wynika z wspomnianego badania. Wyniki te potwierdzają, że ostre widzenie nie jest nam dane raz na zawsze, a oczy w pewnym wieku wymagają wsparcia.
Współczesny tryb życia jest niezwykle wymagający dla układu wzrokowego. Niestety pierwsze symptomy jego starzenia się następują wcześniej niż u poprzedniego pokolenia. Wraz z wiekiem, soczewka oka staje się mniej elastyczna, a jej zdolność akomodacji, czyli przystosowania się oka do widzenia w różnych odległościach, spada. Jednym z najważniejszych czynników, mających negatywny wpływ na akomodację oka, jest długi czas, spędzany w tzw. bliży wzrokowej. Czyli wtedy, kiedy patrzymy na przedmioty, znajdujące się blisko nas, jak: komputer, dokumenty czy telefon. Eksperci twierdzą, że wzrok można częściowo poprawić poprzez ograniczenie czynników męczących oczy, takich jak: kilkugodzinna praca przed ekranem komputera, smartfona, tabletu czy innych urządzeń elektronicznych. Pracę oczu wspomogą również odpowiednio dobrane okulary.
Można też przearanżować swoje otoczenie, uwzględniając między innymi odpowiednie oświetlenie, korzystanie z nowoczesnych ekranów czy inne skonfigurowanie wyświetlaczy.

Tadeusz Jasiński

Poprzedni

PKP wolą autobus

Następny

Energetyka daleka od nowoczesności

Zostaw komentarz