9 grudnia 2024

loader

Gospodarka 48 godzin

Spaliliśmy Moskwę

Równo 410 lat temu polskie wojska okupujące Moskwę spaliły dużą część rosyjskiej stolicy i wyrżnęły wielu jej mieszkańców. Wydaje się, że źródeł niekoniecznie życzliwego podejścia do Polski, także i w sferze gospodarczej (rurociąg Nord Stream 2, embargo na polskie jabłka itd.) ze strony władz dzisiejszej Rosji, można częściowo szukać właśnie w wydarzeniach z 29 i 30 marca 1611 r. Wtedy to nasi dowódcy, widząc, że mieszkańcy Moskwy są mocno niezadowoleni z polskiej okupacji trwającej już od sześciu miesięcy, postanowili podjąć działania uprzedzające – i sprowokowali zamieszki, aby dokonać rzezi. Jak wspominali polscy uczestnicy tych wydarzeń: „zabito tego dnia Moskwy w samym Kitajgrodzie (część miasta) do sześci albo siedmiu tysięcy. Legł trup na trupie gęsto bardzo”. „Była rzeź, jako między taką gęstwą ludzi wielka, płacz, wrzask dzieci, sądnemu dniowi coś podobnego”.
Mieszkańcy Moskwy w wąskich uliczkach stawiali dość skuteczny opór, więc Polacy postanowili podpalić miasto. „Wpadliśmy na to, co w mniejszej rzeczy w Osipowie (innym mieście spalonym przez polskie wojska) spróbowaliśmy: ogniem wykurzyć nieprzyjaciela” – relacjonuje kronikarz. 30 marca rozpoczęto palenie Moskwy: „Ogień wzniecili, a drudzy na drugich miejscach też ogień pokładli, gdzie kto mógł. A myśmy za ogniem postępowali”. „Moskiewska stolica spłonęła z wielkim krwi rozlaniem”. Z Moskwy niewiele ocalało poza Kremlem, gdzie od początku okupacji stacjonowali Polacy. Wielu z mieszkańców miasta, którzy nie zginęli w ogniu i w walkach z polskimi oddziałami, umarło potem z głodu. Polska okupacja Moskwy trwała do listopada 1612 r.

PiS przeciw emerytom

Rząd Prawa i Sprawiedliwości obetnie emerytury Polaków. Narodowy Bank Polski stwierdził w swej opinii, że w dniu wyceny, w którym zostaną umorzone środki w otwartych funduszach emerytalnych, może nastąpić zmniejszenie ich wartości co stanowi istotne ryzyko dla uczestników OFE. NBP wskazuje, że rozwiązania jakich chce rząd są z założenia mało korzystne dla ubezpieczonych, bez względu czy wybiorą transfer środków na nowe Indywidualne Konta Emerytalne, czy do ZUS. W przypadku wyboru IKE środki zostaną obcięte o opłatę przekształceniową i nie będzie możliwości wypłaty emerytury jako renty dożywotniej. W przypadku wyboru ZUS traci się możliwość dziedziczenia zgromadzonych środków.

Bezpieczny kanał
Około 10-13 proc. światowego handlu przechodzi przez Kanał Sueski, który łączy Morze Śródziemne z Czerwonym i stanowi najkrótsze połączenie morskie między Azją a Europą. Korzystając z Kanału Sueskiego, statki oszczędzają 9000 km lub 10 do 12 dni, nie mówiąc o kosztach paliwa. Ten czas się wydłuża, jeśli kanał jest zamknięty, jak to miało miejsce ostatnio, gdy kontenerowiec zablokował tor żeglugowy. Na wejście do kanału czekało z obu stron ponad 150 statków. W 2020 r. prawie 19 000 statków przepłynęło przez Kanał Sueski – średnio niemal 52 statki dziennie. Kanał jest bezpieczny, zwłaszcza od czasu, gdy w 2015 r. oddano do użytku jego nową nitkę, a rozmaite incydenty żeglugowe są bardzo rzadkie – w ciągu ostatniej dekady zgłoszono ich tylko 75, głównie z powodu awarii maszyn i kolizji statków. Ostatni raz w Kanale Sueskim statek zatonął w 2010 r.

Andrzej Leszyk

Poprzedni

Różnice między polityką i piłką nożną

Następny

Pandemia wkroczyła na parkiety

Zostaw komentarz