3 maja 2024

loader

A może czekoladki?

Minister obrony narodowej Antoni Macierewicz zapowiedział tworzenie środkowoeuropejskiego systemu współpracy zbrojeniowej, która ma zaowocować m.in. stworzeniem wspólnego – polsko-ukraińskiego modelu śmigłowców.

– Mamy szanse zbudowania środkowoeuropejskiego systemu współpracy w dziedzinie zbrojeniowej, tak by móc konkurować z największymi koncernami zbrojeniowymi w Europie – mówi minister w wywiadzie dla dzisiejszego tygodnika „wSieci”. Paradne, doprawdy. To po to sprzedawaliśmy nasze fabryki samolotowe i oryginalne technologie amerykańskiej i europejskiej konkurencji, żeby teraz zaczynać wszystko od nowa z Ukrainą? Stworzymy nowe fabryki, które w kooperacji z Ukrainą będą konkurowały z innymi fabrykami w Polsce? Z Ukrainą, która dopóty miała pozycję na rynku zbrojeniowym dopóki była częścią rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego?
Według ministra obrony Ukraińcy produkują „znakomite” silniki samolotowe i śmigłowcowe Motor Sicz, które mogą być wykorzystane zarówno przy konstrukcji nowych śmigłowców, jak i poprawie jakości maszyn porosyjskich, którymi dysponuje wiele armii byłych krajów komunistycznych.
Antoni Macierewicz dodaje, że polsko-ukraiński śmigłowiec miałby być produkowany na potrzeby Europy Środkowej, nie ustępowałby parametrami śmigłowcom zachodnim i że ewentualne plany jego budowy nie oznaczają rezygnacji rządu z zakupu 50 śmigłowców dla polskiej armii w miejsce francuskich Caracali. Polska, jako kraj Unii Europejskiej i NATO ma wiele obowiązków z tego wynikających. Pośród nich szukanie poza NATO partnera do rozwinięcia konkurencyjnej względem firm natowskich produkcji jest dziwactwem z góry skazanym na klęskę.
Wielu komentatorów z niedowierzaniem przyjęło te smigłówcowe polsko-ukraińskie zapowiedzi. To już preędzej spodziewalibyśmy się współpracy między przemysłami cukrowniczymi obu krajów. Do prezydent Ukrainy należą bowiem największe zakłady cukierkowo-czekoladowe „Roszen”, zaś do polskiej Solidarności zakłady cukierkowo-czekoladowo-wafelkowe jej imienia. A jednak rzecznik prezydenta Dudy Marek Magierowski na antenie Radia Zet powiedział, że kilkanaście lat temu z podobnym rodzajem szyderstwa spotkałyby się zapowiedzi, że polskie gry komputerowe podbiją świat, a polskie autobusy elektryczne będą rozchwytywane. – Przestańmy się bać mówić w kategoriach tego typu wizji – mówił Magierowski. – To jest kwestia kilkunastu lat – dodał. Jak szepce się po korytarzach Pałacu Prezydenckiego pan prezydent już intensywnie i z oddaniem modli się za powodzenie polsko-ukraińskich planów. Z Rosji natomiast doszłą infromacja, że analitycy rosyjskiego Sztabu Generalnego wypełniając rubryki obrazujące zmiany w uzbrojeniu państw obcych w ostatniej chwili zdołali wpisać w rubryce „Polska” dwa nowe śmigłowce w tym roku i siedem lub osiem w przyszłym. W ostatniej chwili przed spadnięciem ze śmiechu pod stół…

{loadposition social}
{loadposition zobacz_takze}

 

trybuna.info

Poprzedni

Żałoba w Tajlandii

Następny

Johaug poza kadrą