6 grudnia 2024

loader

Ach, jak pięknie żyliśmy!

Każde dziecko wie, że Polska Ludowa była „najweselszym barakiem” w „obozie socjalistycznym”. Bo chociaż Polska Ludowa była państwem, które zaczynało jako autorytarne, z totalitarnymi aspiracjami, to z biegiem lat, z każdą następną dekadą, demokratyzowało się. I skończyło jako przedpokój do demokracji. W przypadku III RP mamy proces odwrotny.

W przyszłym roku będziemy obchodzili 70-lecie powstania Zrzeszenia Studentów Polskich. A także 60-lecie powstania pisma tegoż Zrzeszenia – tygodnika „itd.” Warto przy tej okazji przypomnieć prawdziwe realia Polski Ludowej. Odkłamywać wizję historii sączonej nam teraz przez elity PiS i zakłamane media marodowo – katolickie.Dzisiaj nie mieści się w PiS – owskich głowach, że wtedy działała masowa organizacja studencka do której należeli tak różni ludzie jak abp. Henryk Hoser, Jacek Santorski, Józef Oleksy, Zbigniew Ćwiąkalski, senator Ryszard Bender, a z młodszych obecny euro poseł PiS Karol Karski i lewicowy wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty.

Trudno im uwierzyć, że wtedy w Zrzeszeniu Studentów Polskich wybory do władz dobywały się wedle demokratycznych reguł. Aż do poziomu Rad Okręgowych. Dopiero wybory na szczeblu Rady Naczelnej, czyli krajowym były kontrolowane przez rządzącą PZPR.Ale w działalności artystycznej, czy turystycznej Zrzeszania, albo spółdzielni pracy studenckich interwencje ówczesnej Partii były zwykle powierzchowne i miękkie. Dlatego trudno jest dzisiaj młodym prawicowcom zrozumieć, że ich dzisiejszy idol Przemek Gintrowski był kilkakrotnym laureatem Krakowskiego Festiwalu Piosenki Studenckiej sponsorowanego przez „komunistyczny reżim”.A za swe zasługi dla ówczesnej „kultury studenckiej” został odznaczony, wraz z Jackiem Kaczmarskim, „Złotą odznaką SZSP”. Obaj przyjęli to wyróżnienie, jak pamiętam, z dużym zdziwieniem zabarwionym silną nutą autoironiczną.

O fenomenie ówczesnej kultury alternatywnej możecie dzisiaj przeczytać w zredagowanej przez Sławomira Rogowskiego i Michała Rauszera monografii „Kultura studencka okresu PRL. Media i działalność artystyczna”. Zbioru zapisów z dyskusji i autorskich esejów.

Polecamy ją młodym aby dowiedzieli się szczegółach życia w tym „najweselszym z baraków”. Aby lepiej zrozumieli twórczą i kolorową młodość swych rodziców w czasach gospodarki chronicznego niedoboru. Poznali ich kulturowe korzenie. Polecamy ją starszym, aby przypomnieli sobie swą młodość chmurną i wcale nie durną. I odnaleźli się na licznych, zamieszczonych tam zdjęciach.
Zachwalamy ją, bo wśród dyskutantów i autorów znajdziecie tam dwójkę naszych stałych autorów Piotra Gadzinowskiego i Jarosława Ważnego. A na zdjęciach prezentujących ówczesne redakcje „itd.” I „Studenta” pracujących tam wtedy Piotra Gadzinowskiego i Tadeusza Jasińskiego.

Znajdziecie tam też wypowiedzi znanych dzisiaj twórców polskiej kultury; Jarosława Gugały, Tomasza Lipińskiego, Macieja Parowskiego, Sławomira Rogowskiego, Lecha Śliwonika, Władysława Władyki, Jana Wołka, Piotra Wasilewskiego, Konrada J. Zarębskiego, Stanisława Zawiślińskiego i wielu innych. Kupcie tę monografię, jest jeszcze dostępna. Przeczytajcie ją, umili wam święta.

Piotr Gadzinowski

Poprzedni

Marszałek cenzor?

Następny

Wyrok jak z Monty Pythona

Zostaw komentarz