6 listopada 2024

loader

Opozycja za rok wygra wybory

Flickr

W rozmowie dnia w Radiu Wrocław z redaktorem Dariuszem Wieczorkowskim wicemarszałek Sejmu i współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty wyraził swoje przekonanie co do tego, że Lewica będzie współrządziła, a opozycja wygra wybory.

Tendencja wzrostowa sondażów dla opozycji może napawać optymizmem i nadzieją na to, że będzie lepiej. Niestety jest to okupione tym na co zwrócił uwagę lider Lewicy – rosnącymi cenami energii i coraz większymi rachunkami za codzienne zakupy. „Tak. My te pomysły zgłaszamy jako formacja Lewica. Również inne formacje to zgłaszają. Wie pan, wielkim problemem jest inflacja, bo jest. Jest pytanie, co rząd w tym kierunku, żeby tę inflację stłamsić i jak z nią walczyć. Pierwszym elementem, który by ustabilizował złotówkę, bo to często powtarzane, natomiast w takim kontekście rzadko, ustabilizowanie złotówki by nastąpiło w momencie, kiedy przyszłyby środki z KPO. Więc pierwszą rzecz, którą bym zrobił, to bym po prostu doprowadził do tego, poprzez rozmowy z Komisją Europejską oraz poprzez działania w Polsce, żeby te środki uruchomić. Druga sprawa, trzeba pomóc ludziom, którzy mają kredyty, to jest 2 miliony ludzi. Mówimy dosyć konsekwentnie: zamroźcie WIBOR. Nawet ten pomysł się przebił w pewnej chwili, mówiła o tym już cała opozycja, powtarzając po Lewicy i PiS również i został zamrożony. Dalej następną rzeczą, którą złożyliśmy, nawet projekt ustawy w tej sprawie, to jest zablokowanie marż na określonym poziomie, jeżeli chodzi o takie spółki jak Orlen, co by wpłynęło w jakiś sposób na cenę benzyny, bo przecież Orlen ma niespotykane do tej pory od wielu lat zyski. Te zyski można by było po prostu pomniejszyć i zmniejszyć cenę benzyny. Benzyna, jak wiemy, paliwa, wpływają na ceny wszystkich innych rzeczy, bo towary trzeba dowieźć, to jest normalna sprawa. W związku z tym, wie pan, jest kilka pomysłów. Rząd się tym nie zajmuje. Ja się też nie dziwię trochę, dlatego że, proszę pamiętać, że jest instytucja, która tak naprawdę zwiększa budżet przy dużej inflacji, bo głównie budżet jest budowany z VAT-u. Jeżeli ceny są wysokie, to VAT, który jest ściągany od wysokich cen, jest wyższą kwotą, niż ściągany od niższych cen, a rząd to robi i do budżetu te środki ściąga. W związku z tym ja nie widzę działań rządu, które by to robiły, natomiast jeżeli chodzi o działania pana Glapińskiego i podwyższanie stóp procentowych, to jak widać nie daje to efektu. Notabene, nie wiem czy pan wie i państwo, że do tej pory w polskim budżecie jest zapis, bo budżet nie był nowelizowany, jest zapis, że inflacja w Polsce wynosi 3 proc.”.

Czarzasty pytany we wrocławskim radiu o wprowadzane przez rząd rozmaite tarcze i o to do kogo powinny one trafiać, odpowiedział – „Po pierwsze uważam, że do tych, którzy potrzebują przede wszystkim pomocy. Poruszył pan bardzo ciekawą sprawę, dlatego że rożne działania związane z tarczami powodują również w niektórych segmentach wzrost inflacji. Tylko, wie pan, to jest tak, z jednej strony trzeba pracować nad systemowym obniżeniem inflacji, ale z drugiej strony trzeba zabezpieczać interesy ludzi, którzy mają dylemat w tym, czy wykupić lekarstwa, czy zapłacić za mieszkanie, czy kupić lepszej jakości jedzenie. Ja reprezentuję Lewicę. My zawsze będziemy zabezpieczali te grupy ludzi i będziemy chcieli zabezpieczać te grupy ludzi, którzy na takiej sytuacji jak inflacja najbardziej tracą. W związku z tym, z jednej strony trzeba systemowe rozwiązania wprowadzać w stosunku do pracowników budżetówki, w stosunku do emerytów, czyli tych grup, które w tej chwili są albo zagrożone, albo niedopłacane, a z drugiej strony myśleć o systemowej walce z inflacją. Tak nawiasem Wrocław, niedaleko granicy niemieckiej, pamiętacie państwo i wiecie, że np. Niemcy wprowadzili taki bilet, z tego co pamiętam on chyba 9 euro kosztuje i on np., ja nie mówię, że to jest jedyne fantastyczne wyjście, ale to jest pomysł, który np. spowodował to, że było mniejsza zapotrzebowanie na paliwo, a jak było mniejsze zapotrzebowanie na paliwo, to ceny tego paliwa nie rosły, w związku z tym to też po prostu wpływa na poziom inflacji. Ja nie widzę takiego poszukiwania przez rząd rozwiązania tego problemu. Może rząd nie ma na to też czasu, dlatego że, jak rozmawiamy np. o cenach węgla i dopłat do węgla i różnych nośników energii, ustawy są przepychane w tej sprawie, podejmowane, no to ok, tylko problem polega na tym, że tego węgla po prostu nie ma”.

Na pytanie prowadzącego audycję redaktora Dariusza Wieczorkowskiego o ryzyko niedoboru gazu i węgla oraz idącego za tym problemu z ogrzewaniem w domach Polaków, wicemarszałek sejmu odpowiedział – „No ale proszę pana, nasze rozmowy, bo zaprasza mnie pan raz na kwartał, raz na pół roku, za co jestem wdzięczny, zawsze były racjonalne i spokojne. Ja dam panu taki, no ostatnie noce np. na Mazurach, to już jest kilka stopni, nie kilkanaście stopni, tylko kilka stopni. W niektórych miejscach trzeba już włączyć ogrzewanie albo zacząć grzać. Mam do pana taką prośbę, pełną empatii, spokoju i rozsądku, niech pan jedzie i niech pan kupi węgiel. Niech pan pan po prostu pojedzie i kupi węgiel. Wszystko jedno gdzie. Niech pan po prostu weźmie pieniądze, już nie mówmy o tym jak one są duże i niech pan weźmie te pieniądze i niech pan kupi sobie trzy tony węgla. Jest problem. Nie kupi pan”. 

Czy jeszcze będzie kiedyś pięknie?

Z pewnością sytuacja polskich gospodarstw domowych i wielu przedsiębiorstw poprawiłaby się, gdyby rząd zdołał zapewnić dostawy węgla w rozsądnych cenach. Włodzimierz Czarzasty zwrócił uwagę na kłamstwa premiera Morawieckiego, który wciąż jeździ po Polsce i powtarza, że węgiel jest, mimo że go nie ma – „Panie premierze, gdzie jest ten węgiel, gdzie są pana opowieści, po cholerę pan to mówi. Przecież to jest po prostu obciach co pan opowiada”.

JM

Julian Mordarski

Redaktor Trybuny. Absolwent Polityki Społecznej na Uniwersytecie Warszawskim, obecnie studiuje Dziennikarstwo i Medioznawstwo na WDiB UW. Od 3 lat związany z lewicowymi mediami, aktywnie angażujący się w tematy społeczne i polityczne. Hobbystycznie pasjonuje się piłką nożną, śledząc zarówno rozgrywki krajowe, jak i międzynarodowe.

Poprzedni

Jakie było panowanie Elżbiety II?

Następny

Numer 12-13 września 2022