Hiszpańska prokuratura zażądała kary dwóch lat pozbawienia wolności i grzywny w wysokości 10 milionów euro dla brazylijskiego gwiazdora FC Barcelona Neymara. Piłkarz jest oskarżony o finansowe malwersacje.
To pokłosie wykrytych przez hiszpańskich śledczych nieprawidłowości przy transferze brazylijskiego napastnika z FC Santos do FC Barcelona dokonanego w 2013 roku. Neymar jest oskarżony o to, że zataił część dochodów jakie uzyskał przy tej transakcji. Razem z nim na ławie oskarżonych zasiadł jego ojciec, któremu grozi taka sama kara, oraz matka piłkarza, dla której prokuratura zażądała kary jednego roku pozbawienia wolności i 10 milionów euro grzywny. Jeszcze surowszy wyrok szykowany jest dla byłego prezesa Barcelony Sandro Rosella, któremu grozi wyrok pięciu lat więzienia i 10 milionów euro grzywny. Oba kluby też nie unikną konsekwencji – FC Barcelona ma zapłacić na rzecz hiszpańskiego fiskusa 8,4 miliona euro, a FC Santos 7 mln euro.