6 listopada 2024

loader

Ekstraklasa bije się o Europę

Kolaż. Fot. Legia Warszawa / Mateusz Kostrzewa x Jagiellonia Białystok / Mariusz Piotrowski

Ekstraklasa rośnie w siłę na europejskiej arenie, daleko jeszcze do dumy, ale jest coraz lepiej. W krajowym rankingu UEFA, który odzwierciedla wyniki drużyn z ostatnich pięciu sezonów, Polska awansowała z 30. na 18. pozycję. To nie tylko poprawa statystyk, ale i dowód na to, że nasze kluby zaczynają się trochę bardziej liczyć w europejskich rozgrywkach, dając realne szanse na dalszy rozwój i walkę o jeszcze wyższe miejsca w przyszłości.

Nie tak dawno, polska piłka klubowa była marginalizowana, oscylując wokół 30. miejsca w rankingu UEFA. Dzisiejszy awans na 18. miejsce pokazuje, że to już nie te czasy. Dzięki systematycznej poprawie organizacji i jakości gry naszych drużyn, polskie kluby nareszcie zaczynają odgrywać poważniejszą rolę w Europie.

Ranking UEFA nie bierze się znikąd – to suma punktów zdobywanych przez drużyny w europejskich pucharach, zarówno w fazach grupowych, jak i kwalifikacyjnych. Po latach stagnacji, nowe możliwości otworzyły się przed naszymi klubami dzięki utworzeniu Ligi Konferencji Europy. To właśnie w tych rozgrywkach Legia Warszawa i Lech Poznań miały okazję pokazać swoją wartość, regularnie dochodząc do zaawansowanych faz turnieju.

Warto podkreślić, że ranking UEFA opiera się na punktach zbieranych przez wszystkie kluby z danego kraju. Oznacza to, że każdy wynik polskiego zespołu na europejskiej scenie ma bezpośredni wpływ na pozycję Polski w rankingu. Każde zwycięstwo i remis to cegiełka w budowaniu naszej pozycji.

Ten awans ma konkretne korzyści – 18. miejsce pozwala czterem polskim drużynom walczyć o udział w europejskich pucharach: jednej w eliminacjach do Ligi Mistrzów, dwóch w Lidze Konferencji i jednej w Lidze Europy (dla zdobywcy Pucharu Polski). Jeśli uda nam się wskoczyć na 15. pozycję, co wcale nie jest niemożliwe, moglibyśmy wystawić aż pięć drużyn, z czego dwie miałyby szansę na Ligę Mistrzów.

Aby to osiągnąć, potrzeba stabilnych wyników na poziomie około 6,5 punktu na sezon. W obecnym sezonie Polska zdobyła już 3,375 punktu, a to może jeszcze ulec zmianie – rozgrywki trwają, a każda wygrana lub remis mogą przybliżyć nas do magicznej granicy. Aby osiągnąć 6,5 punktu, Legia i Jagiellonia musiałyby wspólnie zdobyć jeszcze pięć zwycięstw i trzy remisy. To trudne zadanie, ale nie niemożliwe – wymaga pełnej mobilizacji i maksymalnego zaangażowania. Oczekiwania wobec naszych drużyn są wysokie – stabilne wyniki w eliminacjach i rozgrywkach europejskich to nie tylko kwestia ambicji, ale wręcz obowiązek, który powinniśmy od nich wymagać.

Choć tegoroczny występ polskich drużyn w Lidze Konferencji może budzić niedosyt – szczególnie po odpadnięciu Wisły Kraków, która zdobyła Puchar Polski, ale nie przeszła play-offów – ogólny trend jest wyraźnie pozytywny. Nasze kluby pokazują, że są w stanie rywalizować na europejskim poziomie, a ranking UEFA to coraz bardziej namacalny dowód na ten postęp.

Co więcej, awans w rankingu UEFA może przełożyć się na większe zainteresowanie piłką nożną w Polsce. Nowi sponsorzy, większe wpływy z praw telewizyjnych – wszystko to może dać polskim klubom impuls do dalszych inwestycji w rozwój infrastruktury i szkolenie młodzieży.

Aby utrzymać tę dobrą passę, polskie kluby muszą myśleć długofalowo. Inwestycje w akademie piłkarskie, infrastrukturę oraz profesjonalne zarządzanie mogą nie tylko zapewnić jednorazowe sukcesy, ale także zbudować trwałą pozycję Polski w europejskim futbolu.

Poniżej można zobaczyć, jak polska Ekstraklasa prezentuje się na tle innych europejskich lig. Czas pokaże, jak daleko jeszcze zajdziemy.

https://blog.kalendarz-kibica.pl/2024/06/krajowy-ranking-uefa-2025/

Redakcja

Poprzedni

Adolf Lortsch

Następny

Nowoczesna kryminalistka