9 listopada 2024

loader

Kara za rzucanie mięsem

Dynamo Drezno poniesie surową karę za skandaliczne zachowanie grupy swoich fanów, którzy wnieśli na stadion i rzucili pod jedną z trybun zakrwawioną głowę byka podczas meczu Pucharu Niemiec z RB Lipsk.

Beniaminek Bundesligi jest znienawidzony przez kibiców większości niemieckich klubów, którzy nie akceptują polityki jego sponsora – firmy Red Bull. Koncern przejmuje kluby na całym świecie, wpompowuje w nie ogromne pieniądze, zmienia im nazwy i herby tak, aby kojarzyły się w oczywisty sposób z logo firmy. Fani nie poważają tych sztucznych tworów i na każdym kroku manifestują swoją niechęć. Na różne sposoby, niekiedy nawet szokujące, jak miało to miejsce na stadionie w Dreźnie. Do incydentu doszło 20 sierpnia podczas meczu pierwszej rundy Pucharu Niemiec. Kibice Dynama wnieśli na stadion i rzucili przed jedną z trybun odciętą głowę byka, jasno dając do zrozumienia, jaki mają stosunek do klubu z Lipska. Rzecznik tamtejszej policji Thomas Geithner powiedział, że z analizy zapisu wideo wynika iż w incydent z podrzuceniem byczej głowy zamieszanych było siedmiu mężczyzn, z których sześciu już zostało zidentyfikowanych. Są to mieszkańcy północnej Saksonii i południowej Brandenburgii w wieku od 16 do 34 lat.
Odpowiedzą za wykroczenie w trybie administracyjnym, ale klub będzie się domagać znacznie surowszych kar. Niewykluczone, że na drodze sądowej, bo w grę wchodzi przecież 60 tys. euro. Na grzywnę w tej wysokości Dynamo zostało za ten wybryk kibiców ukarane, a dodatkową stratą będzie konieczność rozegrania jednego meczu ligowego przy częściowo zamkniętych trybunach. Z tego powodu spotkanie będzie mogło obejrzeć o dziewięć tysięcy kibiców mniej niż zazwyczaj (pojemność stadionu to 32 tys. miejsc).

trybuna.info

Poprzedni

Chrońcie swoje dzieci!

Następny

Pół wieku z monodramem