9 listopada 2024

loader

Komisja Licencyjna dobiła Ruch

Chorzowski klub w poprzednim sezonie przy „zielonym stoliku” zapewnił sobie bezpieczny byt w ekstraklasie. Teraz przy „zielonym stoliku” ten byt stracił.

Jak tylko wyszło na jaw, że Ruch jest potwornie zadłużony i w dokumentach licencyjnych ten fakt bezczelnie ukrył, w Chorzowie z rosnącym niepokojem czekano na decyzje stosownych organów PZPN. Pierwszy cios „Niebieskim” zadała Komisja Dyscyplinarna, która odwiesiła nałożony na nich zakaz transferowy. Tak karę chorzowski klub otrzymał dawno temu jako sankcję za zaległości finansowe wobec byłych pracowników, ale po odwołaniu się do Rzecznika Prawa Związkowego i złożeniu wniosku o wznowienie postępowania w tej sprawie zakaz w czerwcu ubiegłego roku zawieszono. Teraz zawieszenie zostało cofnięte i raczej działaczom Ruchu nie uda się ponownie zablokować tej decyzji. Dla zadłużonego na blisko 60 milionów złotych klubu, który na dodatek żyje z transferów, jest to wyrok śmierci.
Jak się okazuje, nie jedyny, bo tuż po werdykcie Komisji Dyscyplinarnej swoje sankcje ogłosiła też Komisja ds. Licencji Klubowych, która przywaliła Ruchowi karę ośmiu ujemnych punktów. Co prawda z natychmiastowym skutkiem odebrano drużynie trenera Waldemara Fornalika tylko cztery punkty, ale to już wystarczyło żeby „Niebiescy” wylądowali na samym dnie ligowej tabeli ze stratą pięciu „oczek” do zajmującej bezpieczne 14. miejsce Cracovii. Jeśli do 31 stycznia przyszłego roku Ruch nie ureguluje zaległości finansowych, na co szanse są iluzoryczne, dorobek drużyny Fornalika zmaleje do 12 punktów, a to już będzie strata praktycznie niemożliwa do odrobienia, nawet po „przepołowieniu” zdobyczy punktowych z rundy zasadniczej.
Wygląda więc na to, że 14-krotny mistrz Polski tym razem nie wywinie się przed degradacją z ekstraklasy.

trybuna.info

Poprzedni

Wspomnień czar

Następny

Telewizja pokazała