4 maja 2024

loader

Koniec ery Antigi w kadrze

Nowy zarząd Polskiego Związku Piłki Siatkowej nie wybaczył jednak francuskiemu selekcjonerowi biało-czerwonych olimpijskiej porażki w Rio de Janeiro. Stephane Antiga został zdymisjonowany i rozpoczęto poszukiwania jego następcy.

Władze PZPS decyzję o nieprzedłużeniu kontraktu z Antiga podjęły w poniedziałek podczas wyjazdowej narady w Spale. w decyzji zarządu PZPS pomógł fakt, że zawsze zmiana trenera prowadziła do poprawy wyników drużyny. Tak było za Raula Lozano, Davida Castellaniego, Andrei Anastasiego i Antigi. Każdy z tych szkoleniowców największy sukces osiągał w pierwszym roku pracy z kadrą. Może dlatego, że każdy z zawodników chce zaraz na początku udowodnić nowemu trenerowi, że jest najlepszy na swojej pozycji i bardziej się wtedy wszyscy starają na treningach i w grze.
Kontrakt Antigi wygasa z końcem roku. Francuski szkoleniowiec trzyma fason, ale nie kryje żalu. „Oczywiście, że jestem rozczarowany tą decyzją. Miałem wielką ochotę poprowadzić polską drużynę w przyszłorocznych mistrzostwach Europy w Polsce” – przyznaje. Nie będzie mu to dane, chociaż po tym jak w 2014 zdobył mistrzostwo świata cieszył się dużym zaufaniem władz PZPS. Nie odniósł jednak sukcesu w igrzyskach w Rio, gdzie nasza drużyna odpadła w ćwierćfinale po porażce z USA 0:3.
„Niewątpliwie o mojej dymisji przesądził wynik na igrzyskach. Mieliśmy tam zdobyć medal, zresztą w tym roku nie wywalczyliśmy żadnego miejsca na podium. Mimo tego, że pracowaliśmy ciężko. Oczekiwania wobec siatkarzy są w Polsce niezmiennie bardzo duże. A jak reprezentacja nie wygrywa, to wtedy pojawia się potrzeba, żeby coś w niej zmienić i ja to doskonale rozumiem” – przyznaje szkoleniowiec.
Na razie nie wiadomo kto zastąpi od stycznia Antigę. W medialnych spekulacjach najpoważniejszym kandydatem zdaje się być Argentyńczyk Raul Lozano, dla którego byłby to powrót na to stanowisko. Ma on jednak sporo mocnych konkurentów, bo z polską kadrą chcą pracować najlepsi trenerzy na świecie, a to daje pewność, że nowym selekcjonerem biało-czerwonych zostanie fachowiec światowej klasy.
A co dalej z Antigą? Francuz przyznaje, że ma oferty z polskich klubów i dlatego na razie nie zamierza wyjeżdżać z Polski. Mieszka wraz z rodziną w Warszawie i bardzo mu się w naszej stolicy podoba, a do końca roku wciąż jest selekcjonerem kadry.

trybuna.info

Poprzedni

Chwała bohaterom!

Następny

Spór o „Caracale”