Brytyjski bokser Tyson Fury pokonał rodaka Dereka Chisorę i zachował pas mistrzowski w wadze ciężkiej federacji WBC. Walka zakończona przez sędziego w 10. rundzie odbyła się w Londynie, na stadionie piłkarskiego klubu Tottenham Hotspur.
Pojedynek obejrzało ok. 60 tysięcy kibiców. Fury dominował od początku i nie pozwolił na wiele Chisorze, który długo potrafił jednak utrzymać się w walce. Nie dotrwał jednak do końca zakontraktowanego na 12 rund pojedynku. Pod koniec dziesiątej miał bardzo spuchniętą twarz wokół prawego oka i praktycznie nie zadawał już ciosów. To była trzecia walka bokserów. I trzecia, w której Fury wychodzi zwycięsko. Niepokonany dotychczas w 34 walkach Fury odniósł 33. zwycięstwo w karierze, a trzecie nad Chisorą.
Według agencji dpa mistrz za sobotnią walkę otrzyma ok. 25 milionów euro. Plus wpływy, że sprzedaży dostępu do walki. Przegląd Sportowy podaje, że może to być łącznie nawet 36 milionów euro. W porównaniu do wynagrodzenia Fury’ego Chisora dostał malutki kawałek tortu – jego gaża to ok. 4 milionów dolarów. Chisora poniósł 13. porażkę w 46. walce.
pau/pap