8 listopada 2024

loader

Kubica po testach DTM

W minionym tygodniu zespoły serii wyścigowej DTM odbyli czterodniowe testy na niemieckim torze Nurburgring. Uczestniczący w nich Robert Kubica na tle rywali wypadł przeciętnie notując dwunasty czas w stawce.

Czterodniowe testy DTM na torze Nurburgring Kubica wykorzystał do maksimu, bo jako jedyny kierowca w stawce mógł jeździć od poniedziałku do czwartku bez żadnych ograniczeń i nie musiał dzielić się samochodem z kolegą z zespołu. To dlatego, że ekipa Orlen Team ART, korzystająca z auta BMW M4 DTM, w obecnym sezonie zgłosiła do startów tylko Kubicę.
Polski kierowca swój najlepszy wynik podczas testów „wykręcił” ostatniego dnia, w czwartek, kiedy to jedno okrążenie toru pokonał w czasie 1:19.493. „Jako debiutant musiałem odkryć wiele nowych rzeczy. Musiałem poznać samochód, procedury jakie towarzyszą wyścigowi oraz zespół” – stwierdził Kubica. Każdego dnia Polak poprawiał swój najlepszy rezultat, lecz jeśli porówna się jego czasy z wynikami innych kierowców, to imponująco przy nich nie wyglądają. Lider zespołu Orlen Team ART był wolniejszy o ponad pół sekundy od najszybszego podczas testów Ferdinanda von Habsburga (1:18.911). 22-letni Austriak jeździł jednak samochodem Audi, zdecydowanie szybszym od konkurencyjnego BMW, z którego korzysta też Kubica. Najlepszym dowodem na przewagę technologiczną Audi nad BMW jest fakt, że cztery najlepsze miejsca w trakcie testów zajęli kierowcy Audi. Wśród zawodników jeżdżących autami BMW najlepszy był Sheldon van der Linde z RPA, który uzyskał czas 1:19.070, czyli lepszy niż Kubicy o 0,4 s. Szef BMW Motorsport Jens Marquardt był jednak zadowolony z postawy kierowców używających aut tej marki.
Nie zmienia to jednak faktu, iż Audi posiada wyraźną przewagę technologiczną nad BMW. „Powoli wracamy do normalności, choć w zupełnie innych realiach. Nie możemy się doczekać rozpoczęcia sezonu w Belgii, ale do sierpnia czeka nas mnóstwo pracy, ale jesteśmy na dobrej drodze” – zapewniał Marquardt. Z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że BMW na torze Nurburgring testował m.in. nowy silnik oraz zmodyfikowany pod niego układ wydechowy.

Jan T. Kowalski

Poprzedni

Joshua kontra Fury

Następny

Atak na Lewego

Zostaw komentarz