Puchar Świata w skokach narciarskich mężczyzn w sezonie 2017-2018 ogląda średnio 4,33 mln widzów. Aż 3,92 mln osób gromadzą relacje pokazywane w TVP1, a 417 tysięcy w Eurosporcie 1.
Wszystkie transmisje z zawodów pokazywane w okresie od 18 listopada do 17 grudnia 2017 roku oglądało średnio 3,92 mln widzów TVP1. Przełożyło się to na 31,04 proc. udziału tej stacji w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 24,42 proc. w grupie komercyjnej 16-49 oraz 28 proc. w 16-59 – pokazują dane Nielsen Audience Measurement, opracowane przez portal Wirtualnemedia.pl. Na antenie Eurosportu transmisje ogląda 417 tys. osób, co daje tej stacji odpowiednio 3,36 proc., 1,83 proc. i 2,33 proc. udziału w rynku. Łączna widownia po pięciu pierwszych tygodniach trwającego właśnie sezonu PŚ w skokach na obu antenach wynosi 4,33 mln osób (odpowiednio 34,40 proc., 26,25 proc. i 30,33 proc. udziału). W porównaniu z wynikami z poprzedniego roku, także odnoszącymi się do tych dwóch stacji telewizyjnych, oglądalność skoków narciarskich jest mniej więcej na tym samym poziomie.
Do tej pory najwięcej widzów w TVP1 zgromadził indywidualny konkurs w Wiśle, który odbył się 19 listopada. Śledziło go 4,34 mln osób, co przełożyło się na 32,29 procent udziału. Zawody te wyjątkowo były transmitowane równolegle w TVP Sport. Z danych wynika, że ich widownia na tej antenie wyniosła 228 tys. osób. Drugie miejsce w oglądalności przypadło transmisji z indywidualnego konkursu w Titisee-Neustadt (4,17 mln widzów), a trzecie drużynowemu konkursowi w Kuusamo z 26 listopada (4,11 mln widzów). Natomiast na antenie Eurosportu największą widownię (592 tys. osób) zgromadziły zawody rozegrane w Rosji, na skoczni w Niżnym Tagile.