Japoński kierowca Yoshimasa Sugawara ma 76 lat i jest najstarszym uczestnikiem rajdu Dakar 2018, ale też liderem Hino Team Sugawara, który rywalizuje w kategorii ciężarówek o pojemności silnika poniżej 10 litrów.
Mimo zaawansowanego wieku Yoshimasa Sugawara spędza w kabinie ciężarówki po kilkanaście godzin na dobę, chociaż regulamin Rajdu Dakar dopuszcza zmianę kierowcy podczas etapu. Japoński weteran z tej możliwości nie korzysta. Prowadzi pojazd przez cały dzień, także na tzw. dojazdówkach. Sugawara jest kapitanem zespołu Hino, japońskiego producenta autobusów i ciężarówek wchodzącego w skład koncernu Toyota, jego obecność w ekipie nie jest więc jego kaprysem, tylko świadomym wyborem dokonanym przez kierownictwo firmy.
Sugawara jest weteranem Rajdu Dakar. Po raz pierwszy wystartował w w tym rajdzie w 1983 roku na motocyklu. Łącznie stawał na starcie 35 razy, ukończył 29 edycji, ustanowił też rekord osiągając metę 20 razy z rzędu. Przez te lata sześciokrotnie stawał na podium. Mimo 76 lat na karku nawet nie chce słyszeć o rezygnacji z kolejnych startów. Twierdzi, że czuje się znakomicie i zamierza ścigać się jeszcze przez dwadzieścia lat. Dla swojej pasji podporządkował całe swoje życie – stosuje rygorystyczną dietę, nie pije alkoholu, kilka lat temu rzucił papierosy, codziennie si gimnastykuje, a dla utrzymania dobrej formy fizycznej startuje w rajdach terenowych na motocyklu. Drugim kierowcą w ekipie Hino jest jego syn, który ostatnio notował lepsze wyniki od ojca, ale na hierarchię w zespole nie ma to żadnego wpływu, bo Sugawara-senior dysponuje gigantycznym doświadczeniem. Dlatego to on jest kapitanem i dopóki będzie sobie radził na trasie, pewnie nikt mu tej funkcji nie odbierze.
A prowadzenie ciężarówki po bezdrożach wcale nie jest łatwiejsze od jazdy autem osobowym. Zmiana opony czy wykopanie pojazdu z piachu czy błota wymagają żelaznej kondycji. Poza tym ciężarówki kończą etapy najpóźniej, więc ich kierowcy mają mniej czasu na odpoczynek od innych. W tym kontekście obecność Sugawary w rajdowej karawanie zasługuje na szacunek. Ale Japończyk nie jest jednak najstarszym rajdowcem w historii Rajdu Dakar. Rekordzistą pod tym względem jest Marcel Hugueny, który w w 1995 roku ukończył rajd mając 85 lat.