Po 29 kolejkach pewne utrzymania w ekstraklasie jest tylko pięć czołowych zespołów. Na zajęcie trzech pozostałych do obsadzenia bezpiecznych miejsc w grupie mistrzowskiej mają szanse jeszcze Pogoń, Bruk-Bet Termalica, Korona, Wisła Płock i Zagłębie.
Przed ostatnią kolejką fazy zasadniczej rozgrywek ekstraklasy pewne było tylko to, że pięć pierwszych drużyn w tabeli, Jagiellonia, Legia, Lechia, Lech i Wisła Kraków, nie spadnie z ligi. Reszta niewiadomych, czyli który z zespołów zdobędzie mistrzostwo, zajmie miejsca gwarantujące start w kwalifikacjach Ligi Europy lub zostanie zdegradowany, rozstrzygnie się dopiero w fazie play-off. W najbliższą sobotę poznamy natomiast trzy kolejne zespoły, które zapewnią sobie miejsce w Lotto Ekstraklasie w przyszłym sezonie. Do obsadzenia są trzy bezpieczne lokaty, a szanse na to ma pięć zespołów. W bezpośredniej walce o miejsce zapewniające bezstresowe dokończenie sezonu zmierzą dwa z nich – Korona Kielce podejmie na własnym stadionie Bruk-Bet Termalicę Nieciecza.
W tym meczu remis będzie porażką dla obu drużyn, bo dla obu może oznaczać banicję do grupy spadkowej, natomiast zwycięstwo zapewni miejsce w elicie bez oglądania się na wyniki innych spotkań. W Kielcach zapowiada się zatem ekscytujące widowisko, czego najlepszym dowodem jest fakt, że PZPN w roli rozjemcy posyła tam najlepszego polskiego arbitra Szymona Marciniaka.
Gorąco będzie też zapewne w Szczecinie, gdzie Pogoń podejmie Lechię Gdańsk. „Portowcy” wygrali dwa ostatnie mecze i wygląda na to, że chwycili „drugi oddech”, ale gdańszczanie mają równie mocna motywację, bowiem w przypadku zwycięstwa mogą wskoczyć nawet na fotel jeśli Jagiellonia przegra w Gliwicach z Piastem, a Legia w Krakowie z Cracovią.
Trudne zadanie czeka też Wisłę Płock, która w poprzedniej kolejce dostała straszny łomot od Lecha (0:3), a w sobotę czeka ją w Gdyni starcie z drugim z beniaminków, Arką. Na taryfę ulgową „Nafciarze” nie mają raczej co liczyć, bo gdynianie za plecami czują oddechy próbujących wyrwać się ze strefy spadkowej piłkarzy Ruchu Chorzów i Górnika Łęczna. Wielka chęć na wykaraskanie się z opresji mają też gracze Zagłębia Lubin, którzy zmierzą się w derbach regionu ze Śląskiem Wrocław.
„Miedziowi” przez większą część sezonu zasadniczego utrzymywali się w górnej połówce tabeli i bardzo chcą teraz do niej wrócić, ale czy dadzą radę?
Zestaw par 30. kolejki
(Wszystkie spotkania odbędą się w sobotę i rozpoczną o godz. 18:00).
Piast Gliwice – Jagiellonia Białystok, sędziuje Tomasz Musiał (Kraków);
Cracovia – Legia Warszawa, sędziuje Jarosław Przybył (Kluczbork);
Pogoń Szczecin – Lechia Gdańsk, sędziuje Paweł Raczkowski (Warszawa).
Lech Poznań – Ruch Chorzów, sędziuje Łukasz Bednarek (Koszalin);
Górnik Łęczna – Wisła Kraków, sędziuje Tomasz Kwiatkowski (Warszawa);
Zagłębie Lubin – Śląsk Wrocław, sędziuje Paweł Gil (Lublin);
Korona Kielce – Bruk-Bet Nieciecza, sędziuje Szymon Marciniak (Płock);
Arka Gdynia – Wisła Płock, sędziuje Daniel Stefański (Bydgoszcz).