9 listopada 2024

loader

Polacy jadą po zwycięstwo

fot. zmarzlik.com

Bartosz Zmarzlik, Maciej Janowski i Patryk Dudek będą walczyć od środy w Vojens o pierwsze w historii polskie zwycięstwo w Speedway of Nations i tytuł najlepszej żużlowej drużyny na świecie.

Zawody Speedway of Nations w 2018 roku zastąpiły Drużynowy Puchar Świata, w którym Polacy odnosili wiele sukcesów. W nowej formule, przypominającej turniej par, biało-czerwoni nie stanęli jeszcze na najwyższym stopniu podium, chociaż zawsze należą do faworytów. Mają w dorobku trzy srebrne i jeden brązowy medal.

Najbliżej triumfu byli przed rokiem w Manchesterze, gdy zdecydowanie wygrali zasadniczą część zawodów, ale w finale, po upadku Janowskiego, ulegli Brytyjczykom.

Teraz trener Rafał Dobrucki ponownie postawił na Zmarzlika i Janowskiego, a Jakuba Miśkowiaka zastąpił kolejny uczestnik cyklu Grand Prix – Dudek. Skład mógł się zmienić, ponieważ w tym roku zrezygnowano z przepisu o konieczności powołania do kadry jednego juniora.

Zmianie uległ format SoN. Zrezygnowano z dwudniowego finału i o zwycięstwo siedem najlepszych zespołów będzie rywalizować tylko w sobotę. W tym gronie zapewnione miejsce mają Duńczycy jako gospodarze.

Z każdego półfinału bezpośredni awans uzyska czołowa dwójka, a trzeciego finalistę wyłoni baraż pomiędzy zespołami z miejsc trzy i cztery. Zdecydowanymi faworytami pierwszego półfinału są Polacy i Australijczycy, a drugiego – Brytyjczycy i Szwedzi.

Zawody SoN w ostatniej chwili zostały przeniesione z Esbjergu do Vojens. Według organizatorów zmiana była konieczna, gdyż wskutek złego stanu zdrowia ustąpił ze stanowiska odpowiedzialny za organizację turnieju w Esbjergu Lars Guldager Dyhr, a jego firma nie była w stanie kontynuować przygotowań i przeprowadzić imprezy.

pau/pap

Redakcja

Poprzedni

Słodko gorzkie mistrzostwa

Następny

Chcemy pompować zyski banków