Agnieszka Radwańska spadnie na 10. miejsce w poniedziałkowym notowaniu rankingu WTA. Polkę na koniec Top 10 zepchnęła Ukrainka Elina Switolina, która w turnieju w Rzymie dotarła do finału.
Najlepsza polska tenisistka z powodu kontuzji nie wystąpiła na ziemnych kortach w stolicy Włoch. Przed rzymskim turniejem Radwańska zajmowała dziewiątą pozycję na światowej liście, lecz znakomity występ Eliny Switoliny zapewnił jej dość punktów, żeby zepchnąć Polkę na koniec czołowej dziesiątki rankingu WTA. Nie jest to dobra wiadomość dla naszej tenisistki, bo ten spadek oznacza, że w zbliżającym się wielkoszlemowym French Open na kortach im. Rolanda Garrosa w Paryżu nie znajdzie się w gronie ośmiu najwyżej rozstawionych zawodniczek. Tym samym Radwańską czeka najdalej w IV rundzie starcie z którąś z zawodniczek z czołowej ósemki. A Polka nie jest w tym roku w formie, która pozwalałaby wierzyć, że wyjdzie z takiej konfrontacji zwycięsko.