Oskarżony o korupcję argentyński działacz piłkarski Jorge Delhon popełnił samobójstwo rzucając się pod pociąg na przedmieściach Buenos Aires. Obciążyły go zeznania złożone przez rodaka Alejandro Burzaco.
Delhon został oskarżony o przyjęcie łapówki w wysokości dwóch milionów dolarów w zamian za przeforsowanie korzystnych dla wręczającego decyzji przy rozdziale praw telewizyjnych do meczów piłkarskich. Miał na to wpływ jako prawnik pracujący dla rządowego programu „Football for All”, do którego w Argentynie te prawa należały. Sprawa wyszła na jaw w trakcie toczącego się w Nowym Jorku procesie działaczy FIFA. Przed amerykańskim wymiarem sprawiedliwości ze swoich korupcyjnych działań tłumaczą się m.in. były szef Brazylijskiej Konfederacji Piłkarskiej Jose Maria Marin, były wiceprezes FIFA Juan Angel Napout oraz były prezydent piłkarskiej federacji w Peru Manuel Braga. Jednym z kluczowych świadków w tym procesie jest Alejandro Burzaco, argentyński biznesmen prowadzący interesy związane z szeroko pojętym marketingiem sportowym. To on przed sądem w Nowym Jorku zeznał, że w latach 2011-2014 co roku wypłacał Delhonowi po 500 tys. dolarów, a w zamian uzyskiwał pierwszeństwo przy rozdziale praw telewizyjnych do różnych wydarzeń piłkarskichw Argentynie.
Proces w Nowym Jorku ma trwać pięć tygodni, ponieważ strony powołały dziesiątki świadków. To jednak dopiero pierwszy z czekających futbolowe środowisko sądowych spektakli, albowiem amerykański wymiar sprawiedliwości na spółkę ze szwajcarskim prowadzi postępowanie przeciwko 25 byłym prominentnym działaczom FIFA.
Afery korupcyjna w FIFA wybuchła w maju 2015 roku. To wtedy, tuż przed kongresem w Zurychu, na wniosek amerykańskiej prokuratory aresztowano siedmiu wpływowych działaczy FIFA, którym następnie postawiono zarzuty korupcyjne. Wszyscy zostali pozbawieni stanowisk w FIFA, ale ciążą na nich zarzutu przyjęcia łapówek o łącznej wartości 100 milionów dolarów. W trakcie dochodzenia dopatrzono się także nieprawidłowości przy wyborze gospodarzy mistrzostw świata w Niemczech (2006), RPA (2010), Rosji (2018) i Katarze (2022).
W wyniku afery posadę stracili też m.in. prezydent FIFA Sepp Blatter, sekretarz generalny organizacji Jerome Valcke, prezydent UEFA Michel Platini, a także wielu działaczy, przede wszystkim w Ameryce Północnej i Południowej.