Nasz bramkarz w Serie A należy do najlepszych. AS Roma chciałaby go zatrzymać, ale Arsenal wg. włoskich mediów żąda za transfer definitywny Wojciecha Szczęsnego aż 20 mln euro. Dla rzymskiego klubu to za drogo.
Przyszłość Szczęsnego nie jest jasna, bo wciąż nie wiadomo czy w Arsenalu Londyn pozostanie Arsene Wenger, a z tym klubem wiąże polskiego bramkarza kontrakt ważny jeszcze do czerwca 2018 roku. Jeśli francuski szkoleniowiec pozostanie na Emirates Stadium, Szczęsny nie ma tam po co wracać, bo numerem 1 w bramce „Kanonierów” jest faworyzowany przez Wengera Peter Cech. Działacze AS Roma wahają się przed wykupieniem Szczęsnego także dlatego, że Polak w tej chwili zarabia rocznie ponad trzy miliony euro. Rzymski klub wypożyczając go płaci mu tylko połowę gaży, drugą jej część zaś pokrywa Arsenal. W przypadku transferu cały koszt spadłby na AS Roma. Z tego samego powodu z pozyskania Szczęsnego wycofało się mocno nim zainteresowane Napoli.
