6 listopada 2024

loader

W Formule 1 płacą za prawo do startu

Ujawniono kwoty, jakie muszą zapłacić zespoły F1 za możliwość rywalizacji w nadchodzącym sezonie. Największą płatność musi dokonać ekipa Mercedesa, która w ubiegłym roku wywalczyła mistrzostwo świata konstruktorów.

Począwszy od roku 2013 roku zespoły Formuły 1 muszą wpłacać do kasy głównego organizatora cyklu wyścigów specjalne wpisowe. Jego wysokość składa się ze stałej opłaty oraz kwoty obliczonej na podstawie punktów zdobytych w poprzednim sezonie. Biorąc pod uwagę wskaźnik inflacji, podstawowa opłata za możliwość rywalizacji w F1 w sezonie 2022 wynosi 577 278 dolarów. Zdobywca tytułu mistrzowskiego w klasyfikacji konstruktorów musi zapłacić 6926 dolarów za każdy zdobyty punkt, zaś pozostałe dziewięć ekip płaci 5770 dolarów za punkt. W tej sytuacji po raz kolejny największe wpisowe musi uiścić zespół Mercedesa – przed tym sezonem na konto FIA przeleje ponad 4,8 mln dolarów. Niemiecka ekipa w ubiegłym roku zdobyła 613,5 punktu, co pozwoliło jej zdobyć po raz ósmy z rzędu tytuł w klasyfikacji konstruktorów, ale teraz trzepnie po kieszeni. Kwoty ustalone w ramach wpisowego nie podlegają negocjacji. Ale Mercedes dwa lata temu zapłacił dużo więcej, bo sezonie 2019 jego kierowcy wywalczyli aż 739 punktów w klasyfikacji konstruktorów.
Druga w stawce ekipa Red Bulla zgromadziła 585,5 pkt, więc wpisowego musi zapłacić 3 966 613 USD. Warto też wspomnieć, że znacząco wzrosła kwota wpisowego płacona przez zespół Ferrari. Włosi w sezonie 2020 spisywali się fatalnie, zajmując dopiero szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów F1. W efekcie na początku ubiegłego roku musieli zapłacić tylko 1,4 mln dolarów. W poprzednim sezonie wywalczyli jednak trzecią lokatę , a zdobyte punkty przełożyły się na podwyżkę wpisowego do kwoty 2 443 873 USD. Sponsorowana m.in. przez PKN Orlen ekipa Alfa Romeo wywalczyły zaledwie 13 punktów i do kasy FIA musi teraz wpłacić tylko 652 288 USD. Mniej z tego tytułu zapłaci tylko Haas, który jako jedyny zespół nie zdobył punktów w minionym sezonie F1. W efekcie amerykański zespół musi zabulić tylko kwotę podstawową, czyli 577 278 USD.

Jan T. Kowalski

Poprzedni

Brytyjczykom zabrali medal z Tokio

Następny

Rzetelność rzeczpospolita