3 grudnia 2024

loader

Wódka Peszko na Monciaku

Sławomir Peszko kontynuuje karierę piłkarską w krakowskiej okręgówce, w KS Wieczysta, gdzie ponoć ma gażę na poziomie ekstraklasy, ale nie zerwał kontaktów z Trójmiastem. Tam jednak zarabia pieniądze na …wódce.

Peszko dołączył do grupy piłkarzy, która postanowiła na słynnym sopockim „Monciaku” otworzyć lokal pod wiele mówiącą nazwą „Team Spirit”. Oprócz niego zainwestowali w gastronomiczny interes Jakub Wawrzyniak, Grzegorz Kuświk oraz słowacki bramkarz Lechii Gdańsk Dusan Kuciak. Monciak, jak popularnie nazywana jest ulica Bohaterów Monte Cassino w Sopocie, to jedno z najpopularniejszych miejsce w Trójmieście. W okresie wakacyjnym tętni tu życie, bo dla każdego turysty przyjeżdżającego do kurortu spacer po Monciaku to obowiązkowy punkt programu. Do licznych atrakcji chce dołączyć „Team Spirit”, lokal łączący walory pubu sportowego i restauracji.
W rolę inwestorów wcieliło się trzech byłych (Peszko, Wawrzyniak i Kuświk) oraz obecny piłkarz Lechii (Kuciak) „Pomysł wziął się ze scalenia dwóch pasji – do kuchni i do sportu. Obie wymagają ciężkiej pracy, dyscypliny i miłości do tego, co się robi. Udało nam się zebrać zaangażowaną ekipę, bo to ludzie tworzą aurę miejsca, zarówno ci, którzy z nami pracują, jak i ci, którzy nas odwiedzają i wspierają” – zachwalała nowy lokal na portalu trojmiasto.pl jego menedżerka Karolina Cierniak. Na brak gości „Team Spirit” nie powinien narzekać. Swoje odwiedziny nowego lokalu zapowiedzieli już dawni boiskowi koledzy założycieli, wśród nich Sebastian Mila, Błażej Augustyn i Patryk Lipski. Niewątpliwą atrakcją będzie zapewne sprzedawana w nim wódka pod marką „Peszko”.
Przez najbliższe dwa lata patron tego alkoholu nie będzie mógł zbyt często osobiście sprawdzać, jak trunek w „Team Spirit” się sprzedaje, bo z Krakowa do Sopotu szmat drogi, a KS Wieczysta póki co gra w krakowskiej okręgówce, a w przypadku niemal pewnego awansu kolejny sezon spędzi w V lidze. A Peszko umówił się ze sponsorem klubu Wojciechem Kwietniem, właścicielem sieci aptek „Słoneczna”, że pogra w jego drużynie przez dwa sezony.

Jan T. Kowalski

Poprzedni

Udane występy odmłodzonej reprezentacji siatkarek

Następny

Kara dla dyrektora

Zostaw komentarz