8 listopada 2024

loader

ZAKSA nie chce walkowera z Dynamem Moskwa

Siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle 2 marca mają w terminarzu mecz u siebie z Dynamem Moskwa w 1/4 finału Ligi Mistrzów CEV. Rewanżowe spotkanie zostało wyznaczone na 15-17 marca w Moskwie. Ale w napiętej sytuacji międzynarodowej zaistniałej na skutek agresywnych działań Rosji wobec Ukrainy, losy tego dwumeczu stanęły pod znakiem zapytania.

W siatkarskim środowisku pojawiają się sugestie, żeby przenieść ważne imprezy zaplanowane w tym roku w Rosji do innych krajów, choćby mistrzostwa świata siatkarzy, które mają się odbyć w Rosji na przełomie sierpnia i września, ale też spotkania w europejskich pucharach. To problem dla broniącej tytułu w Lidze Mistrzów CEV Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, którą na początku marca czeka pierwszy mecz w 1/4 finału z Dynamem Moskwa. I już przy nim pojawiają się wątpliwości. „Rosyjska drużyna musi pojawić się w Polsce, a w tej chwili nie wiemy, jak rozwinie się sytuacja międzynarodowa, jakie zostaną wprowadzone sankcje i czy w ogóle zespół z Moskwy będzie miał możliwość przyjazdu do naszego kraju. Czekamy na wytyczne naszych władz państwowych i władz CEV” – stwierdził w wypowiedzi dla TVP Sport prezes PZPS Sebastian Świderski. Sternik polskiej siatkówki przyznał też, że wysłał już zapytania w tej sprawie do światowej i europejskiej federacji. Działacze CEV na razie zdobyli się jedynie na dość enigmatyczne oświadczenie: „Pomimo okoliczności zamierzamy dalej bezpiecznie dostarczać doznania związane z siatkówką w Europie, jednocześnie dbając o solidarność i szacunek u wszystkich członków naszej siatkarskiej rodziny”.
W ekipie ZAKSY wszyscy podkreślają, że nie chcą walkowera ani nawet jakichś utrudnień dla drużyny Dynama. W ogóle o tym nie myślą i o to nie zabiegają, nawet o przeniesienie meczu rewanżowego w Moskwie. Zawodnicy chcą grać i na boisku wywalczyć w uczciwej walce awans do półfinału rozgrywek – zapewniają szefowie polskiego klubu, który broni mistrzowskiego tytułu. Ale w ciągu najbliższych kilkunastu mają się odbyć w Rosji mecze Ligi Mistrzów, Ligi Mistrzyń i Pucharu CEV organizowane przez CEV. Co ciekawe, europejska federacja w sparawie Ukrainy działa szybko. Po ataku Rosji na ten kraj wstrzymała do odwołania organizację turnieju CEV Snow Volleyball European Tour w snowvolley w ukraińskim Truskawcu, zaplanowane w dniach 25-27 lutego. CEV zapewnia, że impreza odbędzie się w późniejszym terminie.
Siatkarskie mecze pucharowe w Rosji:
Zenit Kazań – Monza
(półfinał Pucharu CEV mężczyzn, 2 marca)
Zenit Petersburg – Sir Safety Perugia
(ćwierćfinał Ligi Mistrzów, 8-10 marca)
Dynamo Kazań – Dynamo Moskwa
(ćwierćfinał Ligi Mistrzyń, 8-10 marca i 15-17 marca rewanż w Moskwie)
Lokomotiw Kaliningrad – Fenerbahce
(ćwierćfinał Ligi Mistrzyń, 8-10 marca)
Dynamo Moskwa – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
(ćwierćfinał Ligi Mistrzów, 15-17 marca).

Jan T. Kowalski

Poprzedni

Grać z Rosją czy nie grać, oto jest pytanie

Następny

Swoboda szaleje na bieżni pod dachem