Prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka podpisał ustawę o amnestii.
Z nadzwyczajnego złagodzenia kary będzie mogło skorzystać ok. 6 tys. osób, w tym ponad 2 tys. przebywających w zakładach karnych. Dobrodziejstwo amnestii obejmie osoby niepełnosprawne i przewlekle chore, kobiety w ciąży, samotnych rodziców, niepełnoletnich, weteranów wojennych, emerytów oraz zaangażowanych w likwidację skutków awarii w elektrowni w Czarnobylu, Usankcjonowana już przez Aleksandra Łukaszenkę ustawa o amnestii pewne kategorie przestępców wyklucza. Nie będą mogli z niej skorzystać osądzeni za morderstwo, zdradę stanu, korupcję i przestępcy seksualni.
Akt masowego ułaskawienia związany jest z przypadającą na 3 lipca rocznicą wyzwolenia Białorusi spod okupacji hitlerowskiej. Stało się to dokładnie 75 lat temu. Poprzednią amnestię Aleksandr Łukaszenko ogłosił w 2015 r., a okolicznością była 70. rocznica zwycięstwa w drugiej wojnie światowej.
Warto zauważyć, że dzień, w którym biuro prasowe prezydenta Białorusi podało informację o sygnowaniu przez Łukaszenkę ustawy amnestyjnej zbiega się także z 25. rocznicą objęcia przez niego urzędu głowy państwa.