Irackie siły specjalne oswobodziły z terrorystów Państwa Islamskiego (PI) uniwersytet w Mosulu, przejmując całkowite panowanie nad tym obszarem – podał wczoraj ich rzecznik prasowy. Jednak w wielu miejscach ukryte są pułapki, dlatego postępujemy z ostrożnością – zaznaczył.
Mosul, to drugie co do wielkości miasto Iraku. W rękach PI znajduje się od połowy 2014 r., kiedy kalif Abu Bakr al-Bagdadi proklamował tu powstanie Państwa Islamskiego po wielkim zwycięstwie nad rządową armią iracką. Zwycięstwo polegało na tym, że armia pierzchła przed dżihadystami.
Odbicie uniwersytetu uważane jest za ważny cel strategiczny. Bitwa o miasto trwa od połowy października. Postępy w wypieraniu dżihadystów są powolne mimo, iż wojska irackie i bojówki szyickie są wspierane przez lotnictwo zachodnie, a nawet przez ich komandosów. Chodzi o to, by nie zabijać ludności cywilnej i nie niszczyć substancji miejskiej. PI doskonale rozumie tę taktykę i posługuje się cywilami jako zakładnikami.
Armia tłumaczy Sukcesy zastosowaniem nowej taktyki. Polega ona m. in. na prowadzeniu uderzeń w nocy, na wzmocnieniu obrony przed samobójczymi zamachami, poprawą łączności między oddziałami wojskowymi i policyjnymi.
Odbicie uniwersytetu jest ważnym krokiem na drodze do opanowania wschodniej części Mosulu. Elitarne oddziały antyterrorystyczne dotarły do tzw. Mostu Wolności, który stanowi jedną z pięciu przepraw przez rzekę Tygrys. Najnowszy sukces pozwali rozwinąć natarcie ku Tygrysowi gdzie indziej na wschodzie, a potem ku zachodniej części miasta, która nadal jest w rękach PS.
W rękach sił rządowych znajdują się 2 mosty; poprzedni zajęto kilka dni temu. Media irackie twierdzą, że siły rządowe panują nad większą częścią wschodniego Mosulu.
To największa operacja zbrojna od opuszczenia Iraku przez wojska USA w 2011 r. Szacuje się, że miasta wciąż broni 5-6 tys. dżihadystów. Naprzeciw nim ruszyła koalicja licząca około 100 tys. żołnierzy i bojowników plemiennych i religijnych wspieranych przez siły zachodnie.
ONZ alarmowała, że po zdobyciu uniwersytetu w 2014 r. dżihadyści weszli w posiadanie materiałów jądrowych wykorzystywanych w badaniach naukowych.
