Dziennikowi brytyjskiemu „The Times” podrzucono analizę dokonaną przez brytyjskie ministerstwo finansów, z którego wynika, że brytyjski skarb państwa może przez 15 lat tracić rocznie – rocznie – od 38 mld nawet do 66 mld funtów, jeśli kraj opuści Unię Europejską bez dotychczasowego dostępu do jednolitego rynku unijnego i będzie musieć handlować na podstawie regulacji Światowej Organizacji Handlu (WTO).
A może stać się tak, jeśli Londyn będzie upierać się przy uchyleniu jednej z czterech podstawowych zasad unijnych: swobody przepływu, towarów, kapitału, usług i siły roboczej. Chce właśnie powstrzymania tego ostatniego.
„Jeśli chodzi o główne skutki, handel spadłby o około 20 proc., podobnie jak napływ inwestycji zagranicznych, powodując spadek poziomu wydajności” – ostrzegli autorzy dokumentu.
Według „Timesa” najważniejsi ministrowie, znani jako zwolennicy wyjścia kraju ze Wspólnoty, w dalszym ciągu podważają poprawność obliczeń, mówiąc, że analiza jest „oderwana od rzeczywistości” i „niezbyt realistyczna”, a ma jedynie na celu sprawić, aby „wyjście ze wspólnego rynku wyglądało niekorzystnie”.