7 listopada 2024

loader

Owocna podróż Zełenskiego po Europie

fpt. Wołodymyr Zełenski / Facebook

Po krótkiej europejskiej wizycie obejmującej Rzym, Berlin, Paryż i Londyn, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wraca do Kijowa z dużą ilością sprzętu wojskowego i obiecującymi zapewnieniami na przyszłość.

Wizyty we Włoszech, Niemczech, Francji i Wielkiej Brytanii, które złożyłem w ostatnich dniach, przybliżyły nasze zwycięstwo – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na wideo nagranym w pociągu powrotnym do Kijowa. Nagranie opublikowano w mediach społecznościowych.

„Trzy długie dni: nasi wojskowi, nasze państwo staje się silniejsze. Jestem (tego) pewien. Znacznie silniejsze” – powiedział ukraiński przywódca.

„Na wszystkich spotkaniach omawialiśmy naszą formułę pokojową i teraz partnerzy są bardziej gotowi, by iść według ukraińskiej formuły. Jest więcej wsparcia dla naszego wstąpienia do UE, więcej zrozumienia, że wstąpienie Ukrainy do NATO nastąpi, że jest ono nieuniknione” – podkreślił Zełenski.

Prezydent podziękował Włochom, które odwiedził w pierwszej kolejności za pomoc w obronie ludzkiego życia na Ukrainie: od obrony nieba do przygotowania pełnowymiarowej odbudowy Ukrainy po działaniach zbrojnych.

Pakiet obronny od Niemiec

Po wizycie we Włoszech Zełenski wyruszył do Niemiec, gdzie  w niedzielę w Akwizgranie został uhonorowany nagrodą Karola Wielkiego za zasługi dla jedności europejskiej, a następnie w Berlinie spotkał się z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem.

W opublikowanym materiale wideo Zełenski wyraził wdzięczność Niemcom za największy pakiet obronny: 2,7 mld euro, systemy IRIS rożnych modyfikacji wraz z rakietami, armaty, pociski, pojazdy opancerzone. Jak dodał, Berlin będzie wspierać Kijów długoterminowo. Na ten cel przeznaczono 11 mld euro, wyłącznie na obronę. Niemcy biorą też udział w Europejskim Funduszu na rzecz Pokoju – wskazał.

Francuzi będą szkolić ukraińskich pilotów

W wywiadzie dla programu informacyjnego TF1 prezydent Macron ujawnił, że Francja „otworzyła drzwi do szkolenia pilotów”, we współpracy z innymi krajami europejskimi i Stanami Zjednoczonymi. „Szkolenia mogą rozpocząć się od zaraz” – dodał Macron.

Do tej pory Francja odmawiała rozważenia dostarczenia samolotów bojowych, tłumacząc to między innymi czasem potrzebnym na szkolenie pilotów. Teraz jednak droga do przyszłych dostaw samolotów wydaje się otwarta.

Wcześniej w trakcie podróży Zełenskiego  Emmanuel Macron i Wołodymyr Zełenski po trzygodzinnej kolacji w Pałacu Elizejskim ogłosili, że Francja wyszkoli i wyposaży kilka ukraińskich batalionów w „dziesiątki” pojazdów opancerzonych i lekkich czołgów.

Zełenski podziękował Francji za nowe możliwości dla ukraińskich wojskowych, jeśli chodzi o przeciwdziałanie rosyjskiemu terrorowi. Jak podkreślił, „jeszcze nie czas, by mówić o szczegółach”. Podziękował za dodatkowe pojazdy opancerzone i pomoc w konsolidacji partnerów. 

Samoloty od Brytyjczyków?

Ostatnim etapem podróży Zełenskiego była Wielka Brytania. Tym razem nie został przyjęty przez Sunaka na Downing Street, lecz w Chequers, oddalonej o 60 km od Londynu wiejskiej rezydencji premierów Wielkiej Brytanii.

Po rozmowach z Sunakiem o dalszej pomocy wojskowej dla Ukrainy Zełenski powiedział, że odrzutowce są „bardzo ważnym tematem dla nas, ponieważ nie możemy kontrolować nieba”, po czym dodał: „Myślę, że w najbliższym czasie usłyszycie ważne decyzje, ale musimy jeszcze trochę popracować”.

Sunak nie złożył żadnych nowych deklaracji w sprawie odrzutowców, ale powiedział, że Wielka Brytania może „odegrać dużą rolę”, i poinformował, że ogłoszone już wcześniej szkolenia ukraińskich pilotów w zakresie obsługi zachodnich odrzutowców, zaczną się „stosunkowo szybko”.

Tuż przed przylotem Zełenskiego brytyjski rząd poinformował, że przekaże Ukrainie setki kolejnych pocisków do obrony powietrznej, a także setki dronów o zasięgu powyżej 200 km. 

W opublikowanym nagraniu prezydent podziękował Wielkiej Brytanii za porozumienie w sprawie szkolenia ukraińskich pilotów. Tworzymy koalicję na rzecz szkolenia pilotów na nowoczesnych zachodnich samolotach – dodał.

„Wielka Brytania – tak. Polska – tak. Jestem pewien, że dołączy się Francja i inni nasi partnerzy. Kontynuujemy pracę też nad koalicją myśliwców” – powiedział na nagraniu szef państwa.

Podziękował też Londynowi za „możliwości dalekiego zasięgu” dla ukraińskich wojskowych.

„Tak więc główne rezultaty tych dni: nowa broń dla Ukrainy, szacunek dla Ukraińców, udało się przybliżyć nasze zwycięstwo” – podsumował Zełenski.

DT/PAP

Redakcja

Poprzedni

Tajlandia. Opozycja pokonała konserwatystów

Następny

Partia Pracy dostanie więcej głosów?