9 listopada 2024

loader

PE: zawiesić rokowania z Turcją

Prezydent Turcji, Recep Tayyip Erdogan, który od połowy lipca kieruje masowymi represjami wobec Kurdów i Turków, którzy nie przejawiają należytego entuzjazmu dla jego rządów, teraz ogłosił, że „zależy nam na wartościach europejskich bardziej, niż niektórym państwom członkowskim UE”.

Nawiązywał do rezolucji Parlamentu Europejskiego żądającego od Komisji Europejskiej natychmiastowego zamrożenia rozmów akcesyjnych z Ankarą, z powodu tych właśnie masowych represji. Dla Erdogana rezolucja „nie ma żadnego znaczenia”. Ponownie oskarżył UE o popieranie organizacji terrorystycznych, zwłaszcza Partii Pracujących Kurdystanu (PKK).
Próba przewrotu (z 15 lipca) była pogwałceniem praw narodu, ale nie może być teraz pretekstem do łamania tych praw – mówił szef frakcji centroprawicowej Europejskiej Partii Ludowej, Niemiec Manfred Weber; nie możemy po prostu stać z boku i przyglądać się temu, nie możemy zachowywać się tak, jakby nic się nie wydarzyło.
Szef socjalistów w PE, Włoch Gianni Pittella, domagając się zamrożenia rozmów z Ankarą mówił, że trzeba wysłać mocny sygnał do Erdogana, by nie szedł drogą represji i deptania praw narodu.
Szef liberałów, Guy Verhofstadt z Belgii ocenił, że UE „traci wiarygodność, kontynuując rozmowy z reżimem, który jest coraz bardziej autorytarny”.

trybuna.info

Poprzedni

Kompromitująca kanonada

Następny

Polak wśród Wilków