9 listopada 2024

loader

Turecka machina represji

Władze Turcji przedłużyły, począwszy od 19 października, o 90 dni stan wyjątkowy ogłoszony po nieudanym zamachu stanu z 15 lipca. Krok uzasadniono walką „z organizacjami terrorystycznymi”.

Stan wyjątkowy pozwala na ograniczenie albo zawieszenie niektórych praw i wolności obywatelskich bez zmiany ustaw w parlamencie. Daje dodatkowe uprawnienia władzom różnych szczebli i policji.
W Turcji od połowy lipca trwa polowanie na wszelkich podejrzanych o niechęć do prezydenta Erdogana i jego ekipy pod zarzutem spiskowania z głównym oskarżonym o przygotowanie puczu, 76-letnim Fethullahem Guelena, kaznodzieją muzułmańskim od 17 lat żyjącym w USA. Aresztowano jego brata, Kutbettina i oskarżono o przynależność do „zbrojnej organizacji terrorystycznej”.
Za udział w puczu aresztowano już 32 tys. osób, a ponad 100 tys. pozbawiono pracy. Najnowsza wieść to zawieszenie w obowiązkach 12,8 tys. policjantów, którzy też mieli spiskować z Guelenem.
Guelen powiedział teraz niemieckiemu tygodnikowi „Die Zeit”, że pucz posłużył Erdoganowi za pretekst do przeprowadzenia czystek w armii i innych instytucjach, a pytany, czy sugeruje, że to prezydent stał za zamachem, powiedział: „do tej pory myślałem tylko, że to jest możliwe; teraz myślę, że jestem pewny”. Zwrócił uwagę na głośną uwagę Erdogana, który pucz nazwał „darem od Allaha”.

trybuna.info

Poprzedni

Tomek Kalita i inni chorzy czekają!

Następny

Wybrali tańszy hotel