Deliberacje pana D.
Stary i młody, biedny i bogaty, wszyscy dziś oni czekają debaty. A prezydent Andrzej, z sobie znaną gracją, chce się debatować, tylko z jedną stacją. Z tymi debatami to tak było: najpierw można było tylko w TVP, bo tylko TVP się liczyła. Później doprosili się do żłoba prywaciarze, bo jak…