15 listopada 2024

loader

Tag: film

Forma, nie moralizatorstwo

W 1995 roku nakręcił Pan interesujący film „Prowokator”. To utwór w poetyce sensacyjno-politycznej, którego akcja rozgrywa się w okresie rewolucyjnego wrzenia na początku XX wieku, a przy tym dotykający ówczesnych zagadnień moralno-kulturowych, czasu przełomu modernistycznego na ziemiach polskich. Polskie kino dotykało takich obszarów, choćby…

Jarmark i metafizyka

Z PIOTREM CIEPLAKIEM rozmawia Krzysztof Lubczyński. Urodził się Pan w Częstochowie. Może to swoista teatralność tego miejsca zaszczepiła w Panu teatralnego bakcyla? Wiem, że to by brzmiało efektownie, ale nie. Jasna Góra nie jest moim źródłem. W Częstochowie tylko się urodziłem, a dzieciństwo i młodość spędziłem w Opolu. Moje źródło…

Piosenka za dobra na film

Przeczytałem niedawno wywiad z właścicielką agencji detektywistycznej. 99 proc. jej zleceń stanowi szukanie dowodów na małżeńskie zdrady. Pani właścicielka z kilkunastoletnim stażem w branży twierdzi, że pod względem niewierności Warszawa jest najbardziej zepsutym miejscem w Polsce. Zdrada jest tu na porządku dziennym. Nigdy nie wiesz, skąd…

Czasy bohemy minęły

Z PIOTREM WYSOCKIM, aktorem, rozmawia Krzysztof Lubczyński. W 1969 roku związałeś się na stałe z lubelskim Teatrem im. Juliusza Osterwy. Po roli księcia Gintułta w „Popiołach” Andrzeja Wajdy miałeś otwartą drogę do najbardziej prestiżowych teatrów warszawskich. Dlaczego wybrałeś teatr na prowincji? Rzeczywiście miałem propozycje z Warszawy, m.in. z Narodowego,…

W otoczeniu niebezpiecznych kobiet

Z reżyserem WITOLDEM ORZECHOWSKIM rozmawia Krzysztof Lubczyński. W 1980 roku nakręcił Pan film kinowy „Wyrok śmierci”. Pamiętam, że mijałem wtedy Pana ekipę kręcącą przed katedrą w Lublinie… To była wiosna 1980 roku. Kręciłem nie tylko w Lublinie. Akcja rozgrywała się także w renesansowej scenerii Zamościa. Tematyką…

Odeszła ikona

Jedną z moich największych pasji od zawsze było kino. I nie. To nie było tylko ambitne kino. Ceniłem sobie przede wszystkim kino z okresu lat 80’tych, jak chyba większość dzieciaków z mojego pokolenia kochałem kino akcji, fantasy jak i cyberpunk. W tamtym kinie mieliśmy dzieła, które dawały…

Aktor jest sam dla siebie narzędziem pracy

Z ADAMEM WORONOWICZEM rozmawia Krzysztof Lubczyński. W szkole teatralnej przeczuwano, że będzie Pan aktorem z charyzmą, z naddatkiem duchowym? Tego nie wiem, ale wszystko zaczęło się w Białymstoku, gdzie do zainteresowania teatrem zainspirowała mnie moja pani profesor języka polskiego. Pamiętam, że pojechaliśmy do Warszawy, do Teatru Współczesnego…

Natalia od skandalu

Gdyby nie „Drewniany różaniec”, Natalia Rolleczek pozostałaby zapewne pisarką „w cieniu”, na wpół anonimową. Tak jak choćby prawie całkowicie od lat zapomniana Maria Jarochowska, także pisarka o rysach skandalistki i demaskatorki („Niemiłosierni”, „Buraczane liście”). „Drewniany różaniec” (1953) usytuował Rolleczek pośród pisarzy skandalizujących,…

„Polski Alain Delon” wspomina

Przepyszna lektura Wspomnienia aktorów i reżyserów uwielbiam. Dostarczają mi kolejnych porcji wiedzy o świecie, który mnie fascynuje. Powstało ich już wiele, ale każda lektura kolejnego tomu wspomnień sprawia mi ogromną przyjemność. Aktorzy skądinąd są na ogół bardzo ciekawymi narratorami, gawędziarzami. Nie wiem z czego to wynika,…

W pojedynkę i we dwoje

Z HALINĄ ROWICKĄ rozmawia Krzysztof Lubczyński Chcę namówić Panią na garść wspomnień. Jak pamięta Pani swój rok na studiach aktorskich? Pani mąż Krzysztof Kalczyński wydał właśnie swoje wspomnienia. Chciałbym i Panią na nie namówić. Pamiętam atmosferę nerwowej niepewności, kto przetrwa na studiach,…