Słowo na wybory
Spójrzmy wreszcie realnie na nadzwyczaj znikome dokonania obecnego prezydenta oraz jego obozu politycznego. Z racji podeszłego wieku pozwolę sobie niniejszym na zgryźliwe: „A nie mówiłem?”. Otóż, przed wyborami parlamentarnymi, 5 października ubiegłego roku napisałem w Trybunie: „Niestety, niczego nie ujmując pani Kidawie Błońskiej, jest z nią…