Nasi
„Myśmy wszystko zapomnieli” pisał w „Weselu” Wyspiański. Posłuchało go kilka mediów i od lat ucieknięte z PiS gryzonie, robią w nich za Kmicica, księdza Robaka i Wallenroda w jednym. Radosław Sikorski „Jestem wzruszony, szczęśliwy. Stoi przed państwem człowiek spełniony. Mam poczucie, że funkcja, którą pełnię, to jest…