Niewolnicy zacisnęli pięść

Zakwaterowano ich w barakach między cmentarzem a oczyszczalnią ścieków. Kiedy mieli otrzymać wynagrodzenie, wręczono im kwoty kilka razy niższe od obiecanych, bo niemiecki pracodawca był najwyraźniej pewien: kto jak kto, ale rumuńscy robotnicy sezonowi się nie zbuntują. A jednak. Do pracy przy zbieraniu szparagów…