4 grudnia 2024

loader

Autor: Krzysztof Lubczyński

Krzysztof Lubczyński

Odyseja kosmiczna 2001. 55 lat później

To był jeden z tych filmowych seansów, które utrwaliły mi się w pamięci. Początek lat siedemdziesiątych, prawie pusta sala kinowa i dziwny film, niepodobny do żadnego z dotąd widzianych. „2001: Odyseja kosmiczna” Stanleya Kubricka (1968).  Jednocześnie nudny, monotonny, statyczny, strasznie długi i zarazem fascynujący…

Między „ciszą kosmosu” a „cierpkim zapachem niedojrzałych jabłek”

Już przed lekturą tomu „Wierszy wybranych” Bohdana Wrocławskiego odczuwałem z kilku powodów konfuzję. Po pierwsze, mam zaszczyt od kilkunastu lat osobiście znać Poetę, na tyle na ile oczywiście w ogóle można „znać” drugiego człowieka. Znam Poetę z Jego Ogromnych Walorów i Talentów oraz z minimalnych, właściwie…

„To jest Ameryka, to słynne USA…”

Stereotypowe, powszechne wyobrażenie Ameryki, Stanów Zjednoczonych, to wyobrażenie bogactwa i splendoru.  Mimo więc takich dzieł literackich jak powieści Erskine’a Caldwella („Sługa boży” czy „Ziemia tragiczna”), Johna Steinbecka („Grona gniewu”), ale także proza Williama Faulknera, które pokazują Amerykę robotniczą, siermiężną, ubogą,…

Wodzowie polscy „bez skazy i zmazy”

Już setki razy wielu z nas czytało o tych postaciach. Jako o bohaterach głównych, koronnych, bohaterach biografii i w dygresyjnych passusach, w szkolnych podręcznikach do historii, w naukowej historiografii, w prozie powieściowej i poezji. Nie byłoby więc dziwne przy tej lekturze uczucie prawnego nasycenia, czy znudzenia nawet. A jednak za każdym…

Opowieść o literaturze made in USA

Profesor Marek Paryż, amerykanista, ani odrobinę nie przesadził pisząc o swoim koledze po fachu, profesorze Krzysztofie Andrzejczaku, że jest on „jedynym polskim amerykanistą literaturoznawcą, który pisze książki akademickie w formie zarysów wybranych zjawisk”. Domyślam się, że profesor Paryż miał na myśli to, że łatwiej natrafić…

Montaliański zwierzyniec

„IO” Jerzego Skolimowskiego przypomniał – w obszarze sztuki – o zwierzętach, a ściśle biorąc o jednym, o osiołku. Obraz zwierząt i ich kondycji w literaturze, filmie, malarstwie, to temat na obszerne studium naukowe. Mniej natomiast kojarzą się zwierzęta z poezją, może dlatego, że bardziej adekwatny jest do nich…

Grzanie się przy Nietzschem czyli powrót do niczego

Mroczne konotacje związane z filozofią Friedricha Nietzschego, tak potocznie i stereotypowo rzecz biorąc, słabo kojarzą się z kultura francuską z jej tradycjami oświeceniowej jasności, dążeniem do ładu kojarzącego się z geometrycznymi ogrodami. Jednak to tylko szablon wyobrażeniowy. Francuscy intelektualiści także potrafią być mroczni.  Wystarczy…

Dziennik Kłapouchego

Prezes Wiesław Uchański od czasu do czasu podpytuje mnie, czy przeczytałem ofiarowany mi jakiś czas temu, wydany przez „Iskry” „Dziennik hipopotama” Krzysztofa Vargi, tak jakby podejrzewał, że moja przedłużająca się lektura wynika z tego, że owe dzienniki nie podobają mi się.  Jest wręcz przeciwnie, podobają mi się…

Łazik kiedyś i dziś

Dziś „Łazika z Tormesu”, wydanego przez Państwowy Instytut Wydawniczy, i powieść pikarejską czyta się z tym rodzajem przyjemności estetycznej, z jakim dotyka się i syci oko gustownymi bibelotami. A przecież ten literacki zabytek, to „niewiniątko” znalazło się w 1555 na kościelnym Indeksie Ksiąg Zakazanych. W roku 1555…

Wojciech Solarz barwnie opowiada

„Spotkanych na drodze”, wydanych przez niewielkie wydawnictwo Poligraf z Brzeziej Łąki czyta się rewelacyjnie, bo autor, znakomity reżyser Wojciech Solarz, jest też świetnym, pełnym poczucia humoru narratorem, utalentowanym gawędziarzem. Wiem coś o tym, bo gdy kilka lat temu udzielił mi wywiad i opowiadał mi o swoich…