8 grudnia 2024

loader

Gospodarka 48 godzin

Silni, zwarci, gotowi
Przedsiębiorstwo PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Oficjalnie oświadczyło, że polska kolej jest dobrze przygotowana na zimę. Zorganizowano ponad 280 jednostek sprzętu odśnieżnego. Bezpieczne mają być perony i dojścia. Stały monitoring pogody ma pozwolić na szybkie reakcje zespołów technicznych i 66 pociągów do naprawy sieci trakcyjnej. W trudnych warunkach zimowych przewidziano udział nawet 14 000 pracowników. Służby techniczne PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. mogą wykorzystać 15 kombajnów zbierających i wywożących śnieg, 50 pługów i 217 odśnieżarek. PKP Energetyka zapewnia 66 pojazdów wyposażonych w urządzenia do odladzania i usuwania szadzi z przewodów sieci trakcyjnej. Prawie 2500 km przewodów zabezpieczono przed oblodzeniem specjalnym środkiem na głównych trasach, m.in. Warszawa – Trójmiasto i Warszawa – Kraków. W gotowości pozostają załogi 177 zespołów szybkiego usuwania awarii i usterek. Ponad 5 mln metrów kwadratowych powierzchni na sieci kolejowej wymaga zimowego utrzymania. To obszar peronów, przejść podziemnych, kładek i dojść. Odśnieżanie, usuwanie lodu, zabezpieczenie piaskiem ma być dostosowywane do warunków pogodowych. W akcji zima dodatkowe wsparcie da 900 maszyn, w tym wózki motorowe i pociągi robocze do wywozu śniegu, samochody, koparki. Sprawne działanie kilkunastu tysięcy rozjazdów zapewnia ogrzewanie. Ponad 900 km torów, szczególnie narażonych na zawieje śnieżne, posiada specjalne osłony. Zimowy czas zweryfikuje wszystkie te zapowiedzi.

Wzrost na parkiecie
W listopadzie na warszawskiej giełdzie papierów wartościowych nastąpił wzrost wartości zleceń na głównym rynku o 101,4 proc. rok do roku (czyli do 30,6 mld zł). Wzrost wartości obrotu akcjami w ramach zleceń na rynku NewConnect nastąpił zaś aż o 942,2 proc., do 1,5 mld zł. Średnia dzienna wartość obrotu akcjami w ramach wszystkich zleceń wyniosła 1,5 mld zł, o 91,3 proc. więcej niż rok wcześniej. Natomiast wartość notowanych na rynku Catalyst emisji obligacji nieskarbowych wyniosła na koniec listopada 97,2 mld zł wobec 91,3 mld zł w analogicznym okresie ubiegłego roku. Wartość obrotu tymi obligacjami wzrosła o 34,9 proc., do poziomu 230,9 mln zł. Jednak cały czas na rynku akcji w Polsce panuje generalnie bessa. Wartość głównego indeksu WIG na koniec listopada wyniosła 52 639,45 pkt i była o 8,5 proc. niższa niż przed rokiem. Na giełdzie handluje się też gazem i prądem. Łączny wolumen obrotu energią elektryczną wyniósł 19,6 TWh, co oznacza spadek o 12,2 proc. rdr. Łączny wolumen obrotu gazem ziemnym wzrósł o 4,7 proc. rdr do 11,9 TWh. Wartość 383 spółek krajowych notowanych na głównym rynku akcji na koniec listopada wyniosła 495,2 mld zł (110,6 mld EUR). Natomiast łączna wartość wszystkich 432 spółek krajowych i zagranicznych notowanych na głównym parkiecie sięgnęła 995,5 mld zł (222,3 mld EUR). To pokazuje, o ile zagraniczne firmy notowane na polskiej giełdzie są mocniejsze od firm polskich.

Cena przeszkadza
Na rozwój odnawialnych źródeł energii największy wpływ ma wysoki koszt zielonej inwestycji. Koszty początkowe takiej instalacji, w opinii 87 proc. mikro, małych i średnich firm, najbardziej hamują ich decyzje o zaangażowaniu w odnawialne źródła energii.

Andrzej Leszyk

Poprzedni

„Nie samym chlebem żyje człowiek…

Następny

Nie chrap kochanie!

Zostaw komentarz