10 grudnia 2024

loader

Zderzenia

Obrazek pierwszy

Prezes Kurski i jego druga czyli kolejna żona biorą ślub kościelny. Kościół poprzednie śluby kościelne długoletnich małżonków unieważnił. To chyba rzecz niespotykana w całej historii katolicyzmu w Polsce. Tym samym kościół zakpił z wiernych i pokazał maluczkim gdzie ich miejsce. Dla możnych i usłużnej władzy dogmaty wiary są inne. Na ślubie brylował uśmiechnięty prezes Kaczyński. Potem państwo młodzi zostali dopuszczani do grobu prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Czyż prezes może bardziej wywyższyć Kurskich i szydzić zarazem z reszty katolickiej Polski?

Obrazek drugi.
Prezydent Duda uroczyście odbiera zaświadczenie z PKW o wyborze na prezydenta. Przemawia. Cała elita władzy i PiS zasiada na Zamku Królewskim. Prezesa nie ma. Wchodzi spóźniony i szybko wychodzi. Tym samym kpi z protokołu, poniża prezydenta i całą PiS-owską elitę.
Kto jest ważniejszy? Rozwodnik Kurski biorący ponownie ślub kościelny czy prezydent Duda. No kto?

Czesław Cyrul

Poprzedni

Był bas

Następny

Lokatorzy znów nieważni

Zostaw komentarz