Hiszpan Roberto Bautista, półfinalista tegorocznego Wimbledonu, będzie pierwszym rywalem Huberta Hurkacza w turnieju ATP World Tour Masters 1000 na twardych kortach w Cincinnati.
Przed rokiem Polak do głównej drabinki musiał przebijać się przez kwalifikacje, a z imprezy odpadł w I rundzie. Tym razem ma miejsce zagwarantowane dzięki pozycji w rankingu ATP. W miniony piątek organizatorzy Western & Southern Open w Cincinnati rozlosowali zestaw par w głównej drabince turnieju. Hurkacz w 1. rundzie trafił jednak na mocnego rywala, bo Roberto Bautista miesiąc temu osiągnął półfinał Wimbledonu. Nasz tenisista swojej szansy może jednak upatrywać w zmęczeniu Hiszpana, bo jeszcze w sobotę kończył przełożony z powodu deszczu mecz w turnieju Roger Cup w Montrealu z Francuzem Gaelem Monfilsem, z którym ostatecznie przegrał.
Hurkacz trafił do trzeciej ćwiartki turniejowej drabinki. Jeśli wygra pierwszy mecz, to na jego drodze stanie Amerykanin Frances Tiafoe lub Monfils, który wyeliminował Hurkacza w 3. rundzie Rogers Cup. W przypadku ewentualngo awansu do 1/8 finału przeciwnikiem naszego tenisisty może być Niemiec Alexander Zverev lub Kanadyjczyk Felix Auger-Aliassime. Najwyżej rozstawiony w tej części drabinki jest Austriak Dominic Thiem, z którym nasz tenisista już w tym roku wygrał.
Iga Świątek i Magda Linette są zbyt nisko w rankingu WTA, by w turnieju WTA Premier 5 w Cincinnati zagrać od razu w głównej drabince. Obie polskie tenisistki przystąpiły do dwustopniowych kwalifikacji i wygrały pierwsze pojedynki. Ich rozegrane w niedzielę decydujące o awansie do 1. rundy mecze zakończyły się po zamknięciu wydania.