2 grudnia 2024

loader

Krezuski na korcie

Japońska tenisistka Naomi Osaka znalazła się na czele rankingu najlepiej zarabiających sportsmenek na świecie, sporządzonego przez miesięcznik „Forbes”. W Top 10 zestawienia znalazło się ponadto osiem innych mistrzyń kortu.

Wedłyg magazynu „Forbes” Naomi Osaka w ostatnich 12 miesiącach pobiła rekord zarobków w kobiecym sporcie ustanowiony przez byłą już tenisistkę Marię Szarapową. Rosjanka w 2015 roku zarobiła 29,5 mln dolarów, natomiast japońska tenisistka w ostatnim roku z umów reklamowych i premii wywalczonych na korcie uzbierała aż 37,4 mln dolarów. ale w tej kwocie ponad 30 mln dolarów to dochody z intratnych kontraktów sponsorskich – z odzieżowym gigantem firmą Nike oraz Master Card, All Nippon Airways, Nissanem i Shiseido.
Osaka zepchnęła z pozycji najlepiej zarabiającej sportsmenki Serenę Williams, która zajęła to miejsce po Szarapowej, której zarobki mocno poszły w dół po wpadce dopingowej. W ostatnich 12 miesiącach utytułowana amerykańska tenisistka zarobiła według „Forbesa” 36 mln dolarów i w zestawieniu zajęła drugą lokatę. Ale trzecia na liście Australijka Ashleigh Barty, liderka rankingu WTA od czerwca 2019 roku, zarobiła w tym samym czasie prawie trzy razy mniej od Osaki i Williams (13,1 mln dolarów). Nie zmienia to faktu, że klasyfikację najbogatszych sportsmenek „Forbesa” zdominowały tenisistki. W pierwszej dziesiątce zestawienia znalazło się aż dziewięć przedstawicielek tego sportu. Oprócz wspomnianych Osaki, Williams i Barty, jeszcze Rumunka Simona Halep (10.9 mln dolarów), Kanadyjka Bianca Andreescu (8,9 mln dolarów), Hiszpanka Garbine Muguruza (6,6 mln dolarów), Ukrainka Elina Switolina (6,4 mln dolarów), Amerykanka Sofia Kenin, mistrzynie wielkoszlemowego Australian Open 2020 (5,8 mln dolarów) oraz reprezentantka Niemiec Andżelika Kerber (5,3 mln dolarów).
Dopiero za plecami Kerber, na zamykającej Top 10 ostatniej pozycji, uplasowała się znakomita amerykańska piłkarka nożna, ubiegłoroczna mistrzyni świata z reprezentacją USA, Alex Morgan, której zarobki Forbes wyliczył na kwotę 4,6 mln dolarów.

Jan T. Kowalski

Poprzedni

Iran kontra FIFA w CAS

Następny

Bayern i PSG w wielkim finale

Zostaw komentarz