29 marca 2024

loader

Lechia ograła Legię

W hicie 10. kolejki aspirująca do mistrzowskiego tytułu Legia Warszawa podejmowała na swoim stadionie dążącą do tego samego celu Lechię Gdańsk. Lepsi w starciu naszych ligowych potęg okazali się gdańszczanie.

W poprzedniej kolejce legioniści wygrali na wyjeździe z Cracovią, a w środku tygodnia, także na wyjeździe, pokonali w 1/32 Pucharu Polski Puszczę Niepołomice. Te dwa zwycięstwa rozbudziły zainteresowanie stołecznych kibiców, których ponad 20 tysięcy stawiło się w sobotę na Łazienkowskiej, żeby obejrzeć potyczkę Legii z Lechią. Spotkało ich jednak srogie rozczarowanie, bo ekipa Piotra Stokowca znalazła sposób na pokonanie legionistów 2:1. Co ciekawe, wszystkie trzy gole w tym spotkaniu strzelili obrońcy.

Na tarczy wróciła natomiast z Kielc dobrze spisująca się w tym sezonie drużyna Śląska Wrocław. W Koronie po zmianie trenera zadziałał chyba efekt „nowej miotły”, ale kielczanie nadal tkwią w strefie spadkowej, a w następnej kolejce grają z ŁKS.

Wyniki 10. kolejki:
Korona Kielce – Śląsk Wrocław 1:0
Gol: Milan Radin (79). Żółte kartki: Szymusik, Radin – Puerto, Marković, Szczepan. Widzów: 3651.
Raków Częstochowa – Wisła Płock 1:2
Gole: Felicio Brown Forbes (42) – Mateusz Szwoch (53), Piotr Tomasik (90). Żółta kartka: Babenko (Raków). Widzów: 2578.
Legia Warszawa – Lechia Gdańsk 1:2
Gole: Mateusz Wieteska (12) – Michał Nalepa (38), Błażej Augustyn (52). Żółte kartki: Karbownik, Kante, Luquinhas – Haraslin, Mladenović. Widzów: 20 000.
Górnik Zabrze – Lech Poznań 1:3
Gole: Jesus Jimenez (39) – Kamil Jóźwiak (24), Tymoteusz Puchacz (43), Christian Gytkjaer (90). Żółte kartki: Bochniewicz, Jimenez (Górnik). Widzów: 15 662.
Arka Gdynia – Piast Gliwice 0:0
Żółte kartki: Wawszczyk – Kirkeskov.
Widzów: 6039.
Niedzielne mecze Jagiellonii Białystok z Pogonią Szczecin oraz Wisły Kraków z Cracovią zakończył się po zamknięciu wydania. Spotkanie Zagłębia Lubin z ŁKS Łódź odbędzie się w poniedziałek (18:00).

 

Jan T. Kowalski

Poprzedni

48 godzin sport

Następny

Radwańska w Shenzhen

Zostaw komentarz