Reprezentacja Włoch nie odrobiła strat z pierwszego meczu barażowego ze Szwecją (0:1) i remisując w Mediolanie 0:0 po raz pierwszy od 1958 roku nie zakwalifikowała się do finałów mistrzostw świata. W Rosji zagra drużyna „Trzech Koron”.
Mistrzostwa świata bez udziału Włochów trudno było sobie wyobrazić. Nic dziwnego, do tej pory na mundialu zabrakło ich tylko dwukrotnie – na pierwszy zorganizowany w 1930 roku przez Urugwaj nie pojechali, a do rozgrywanego w Szwecji w 1958 roku nie awansowali. W pozostałych 18 finałach uczestniczyli, zwykle należeli do faworytów, co w przypadku czterokrotnych triumfatorów jest oczywiste. Ekipa „Squadra Azurra” wygrała mistrzostwa świata w 1934, 1938, 1962 i 2006 roku.
Tyle tytułów w dorobku mają jeszcze tylko Niemcy, a o jeden więcej jedynie Brazylijczycy. Dlatego nieobecność Włochów w rosyjskim mundialu wywołuje taki szok na świecie. Wszyscy włoscy piłkarze popadli po meczu w straszliwą rozpacz, ale najbardziej niepowodzenie przeżywał chyba weteran w ich ekipie 40-letni Gianluigi Buffon, który ogłosił zakończenie reprezentacyjnej kariery. Szwedzi, co zrozumiałe, Włochom nie współczują ani trochę i cieszą się z niespodziewanego triumfu. „Awansowaliśmy do mistrzostw świata dzięki kolektywowi. Byliśmy nim przez całe eliminacje” – powiedział 55-letni trener ekipy „Trzech Koron” Janne Andersson. W Szwecji od razu rozgorzała dyskusja, czy nie powinien wrócić do kadry Zlatan Ibrahimović, ale Anderson zamknął temat. „Nie ma takiej możliwości” – stwierdził.
Znakomicie grająca w kwalifikacjach drużyna Szwajcarii, której awans z pierwszego miejsca w ostatniej kolejce odebrali aktualni mistrzowie Europy Portugalczycy, w pierwszym spotkaniu barażowym pokonała Irlandię Północną 1:0, zaś w rewanżu zremisowała 0:0 i Helwetów na rosyjskich stadionach w przyszłym roku będziemy oglądać. Awansowali też Chorwaci remisując w rewanżowym meczu z Grecją 0:0, ale oni w pierwszym spotkaniu u siebie wygrali 4:1 i byli absolutnymi pewniakami. We wtorek wieczorem poznaliśmy też ostatniego europejskiego finalistę mundialu. Duńczycy u siebie zremisowali z Irlandią 0:0, a mecz rewanżowy tych drużyn zakończył się po zamknięciu wydania. Ostatnie dwa miejsca zajmą zwycięzcy baraży interkontynentalnych. W środę i czwartek odbędą się spotkania rewanżowe Australii z Hondurasem (pierwszy mecz 0:0) i Peru z Nową Zelandią (pierwszy mecz 0:0).
Finaliści MŚ 2018:
Rosja (gospodarz), Brazylia, Iran, Japonia, Meksyk, Belgia, Korea Południowa, Arabia Saudyjska, Niemcy, Anglia, Hiszpania, Nigeria, Kostaryka, Polska, Egipt, Islandia, Serbia, Portugalia, Francja, Urugwaj, Argentyna, Kolumbia, Panama, Senegal, Maroko, Tunezja, Szwajcaria, Chorwacji, Szwecja, Dania/Irlandia, Australia/Honduras, Peru/Nowa Zelandia.
