8 listopada 2024

loader

Szczęsny odpadł wraz z Juventusem z Ligi Mistrzów

Do ćwierćfinału Ligi Mistrzów zakwalifikowały się trzy angielskie zespoły – Chelsea Londyn, Manchester City i FC Liverpool, trzy hiszpańskie – Real Madryt, Atletico Madryt i Villarreal oraz Bayern Monachium i Benfica Lizbona. Z pięciu najsilniejszych lig swoich przedstawicieli w tej fazie rozgrywek nie mają już włoska Serie A i francuska Ligue 1.

Liga Mistrzów weszła w rozstrzygającą fazę rywalizacji. Na placu boju pozostało już tylko osiem zespołów, wśród nich broniąca tytułu londyńska Chelsea. W rozegranych w tym tygodniu czterech spotkaniach z polskich piłkarzy wystąpił tylko Wojciech Szczęsny, ale jego Juventus niespodziewanie przegrał na swoim terenie z Villarralem aż 0:3. Nasz reprezentacyjny bramkarz nie zawinił przy straconych bramkach, z których aż dwie padły po rzutach karnych, podyktowanych, tak na marginesie, przez polskiego arbitra Szymona Marciniaka. Rozczarowane porażką „Starej Damy” włoskie media nie zostawiły na jej graczach suchej nitki, czemu trudno się dziwić, bo to trzeci z rzędu sezon, w którym Juventus odpada już w 1/8 finału ulegając przy tym zespołom nie zaliczanym do ścisłej europejskiej czołówki – przed Villarrealem sztuki tej dokonały Olympique Lyon i FC Porto.
Juventus po pierwszym meczu był w korzystnej sytuacji, bo remis 1:1 wywalczony na wyjeździe w rewanżu na własnym boisku stawiał turyński zespół w roli faworyta. Tym bardziej, że ekipa „Starej Damy” pod wodzą trenera Massimiliano Allegriego od początku lutego nie doznała porażki w Serie A, notując w sześciu meczach trzy zwycięstwa i trzy remisy. Dzięki temu wspięła się na czwarte miejsce w tabeli i wróciła do gry o tytuł mistrza Włoch. Liga Mistrzów to jednak najwyraźniej za wysokie progi dla włoskich drużyn. AC Milan nie przebrnął nawet fazy grupowej kończąc rywalizację w grupie B na ostatnim miejscu, za Liverpoolem, Atletico Madryt i FC Porto, niewiele lepiej w grupie F spisała się Atalanta Bergamo, zajmując trzecią lokatę za Manchesterem United i Villarrealem, a teraz w 1/8 finału z rozgrywkami pożegnał się nie tylko Juventus, lecz także aktualny mistrz kraju Inter Mediolan, którego za burtę wyrzucił FC Liverpool. Ale do Interu włoskie media nie miały aż takich pretensji, bo FC Liverpool to jednak zupełnie inna półka niż Villarreal, aktualnie siódmy zespół hiszpańskiej ekstraklasy. Ponadto mediolańczycy odpadli po wyrównanej walce, bo chociaż u siebie w pierwszym meczu przegrali 0:2, to w rewanżu na stadionie „The Reds” zwyciężyli 1:0. Tymczasem Juventus się skompromitował ulegając ekipie Villarreal u siebie aż 3:0. Sędziujący ten mecz Szymon Marciniak podyktował dla hiszpańskiej drużyny aż dwie „jedenastki”, czym mocno podpadł we Włoszech.
I tak oto w rozgrywkach obecnej edycji Ligi Mistrzów został już tylko jeden polski piłkarz – Robert Lewandowski, któremu ubył najgroźniejszy jak do tej pory konkurent w wyścigu po koronę króla strzelców obecnej edycji – występujący w Ajaksie Amsterdam Ivoryjczyk Sebastien Haller. Holenderski zespół odpadł równie niespodziewanie jak Juventus, bowiem w pierwszym meczu na wyjeździe zremisował z Benficą Lizbona 2:2, natomiast w rewanżu u siebie przegrał 0:1. Haller zakończył więc zmagania z dorobkiem 11 trafień i nie przegoni już Lewandowskiego, który tydzień wcześniej w starciu z RB Lipsk zaliczył hat-tricka i powiększył swoje strzeleckie konto do 12 bramek. Z graczy, którzy pozostali jeszcze na placu boju, odebrać „Lewemu” prowadzenie klasyfikacji strzelców Champions League mogą jeszcze francuski napastnik Realu Madryt Karim Benzema i egipski snajper Liverpoolu Mohamed Salah – obaj mają na koncie po 8 trafień. Kolejne miejsca w klasyfikacji zajmują: Christopher Nkunku (RB Lipsk) – 7 goli, Leroy Sane (Bayern), Kylian Mbappe (Paris Saint-Germain), Riyad Mahrez (Manchester City) i Cristiano Ronaldo (Manchester United) – po sześć goli oraz Arnaut Danjuma (Villarreal) i Leo Messi (Paris Saint-Germain) – po pięć. Z tego towarzystwa okazję do powiekszenia bramkowego dorobku będą mieli jeszcze tylko, oprócz Lewandowskiego, Benzemy i Salaha, jeszcze tylko Mahrez i Danjuma.
Losowanie ćwierćfinałów Ligi Mistrzów odbędzie się w piątek 18 marca o godzinie 12:00. Mecze 1/4 finału zaplanowano w dniach 5 i 6 oraz 12 i 13 kwietnia, 1/2 finału 26 i 27 kwietnia oraz 3 i 4 maja, zaś finał na stadionie Saint Denis w Paryżu odbędzie się 28 maja.

Wyniki 1/8 finału Ligi Mistrzów:
Juventus Turyn – Villarreal 1:1, 0:3;
Chelsea Londyn – OSC Lille 2:0, 2:1;
Ajax Amsterdam – Benfica Lizbona 2:2, 0:1;
Manchester United – Atletico Madryt 1:1, 0:1;
Bayern Monachium – RB Salzburg 1:1, 7:1;
Paris Saint-Germain – Real Madryt 1:0, 1:3;
Inter Mediolan – FC Liverpool 0:2, 1:0;
Sporting Lizbona – Manchester City 0:5, 0:0;

Jan T. Kowalski

Poprzedni

Będzie polski półfinał w siatkarskiej Lidze Mistrzów

Następny

Polacy, Szwedzi i Czesi gotowi do gry w barażach