2 grudnia 2024

loader

Wypadek drogowy drużyny Miedzi

Autokar wiozący piłkarzy lidera I ligi Miedzi Legnica na mecz z GKS Jastrzębie uczestniczył w wypadku drogowym na autostradzie A4. W kraksie nikt z ekipy legnickiego klubu nie ucierpiał.

Do wypadku doszło w piątek na 288. kilometrze autostrady A4. W kraksie uczestniczyły trzy samochody osobowe i autobus wiozący zespół Miedzi. O wypadku poinformował rzecznik prasowy legnickiego klubu Paweł Sasiela. „Autokar wiozący piłkarzy Miedzi na mecz wyjazdowy w Jastrzębiu-Zdroju został uszkodzony w wypadku na autostradzie A4. Nikt z drużyny nie ucierpiał. Niestety, poszkodowane zostały osoby jadące samochodem osobowym, który uderzył w autokar. Rannych zabrały śmigłowce LPR” – napisał na Twitterze. Z informacji o wypadku wynika, że na pasie w kierunku Katowic dwa samochody osobowe otarły się o siebie i ich kierowcy zaczęli gwałtownie hamować. Gdy jadący za nimi autokar Miedzi również zaczął wytracać prędkość, w jego tył uderzył jadące za nim auto. Poszkodowana została kobieta jadąca samochodem osobowym oraz dwójka jej dzieci: 8-letnie i roczne. Do ofiar wypadku wezwano aż trzy śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Dzieci zostały zabrane do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach, a kobieta do szpitala w Katowicach Ochojcu. Biuro prasowe Miedzi Legnica w komunikacie podało, że „nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych” oraz że nie ucierpiał żaden z piłkarzy.
Po podstawieniu zastępczego autokaru zespół wyruszył w drogę do Jastrzębia-Zdroju, gdzie w sobotę wieczorem rozegrał mecz GKS Jastrzębie, wygrywając 2:0. Legniczanie od 25. minuty grali w osłabieniu, bo hiszpański obrońca Carlos Julio Martinez dostał czerwoną kartkę za brutalny faul. Miedź po 23. kolejce spotkań jest liderem I ligi z dorobkiem 53 punktów. Druga lokatę, również premiowaną bezpośrednim awansem do ekstraklasy, aktualnie zajmuje Widzew Łódź, który ma na koncie 42 pkt. Cztery kolejne pozycje, premiowane barażami o trzecie miejsce w ekstraklasie, zajmują Arka Gdynia (38 pkt), Korona Kielce i GKS Tychy (po 37 pkt) oraz Chrobry Głogów (35 pkt).

Jan T. Kowalski

Poprzedni

Bilety na baraż w Chorzowie już wyprzedane

Następny

Porażki faworytek w Indian Wells