1 grudnia 2024

loader

Tradycja Święta Lampionów i nowości w czasie Święta Wiosny

Święto Lampionów, przypada piętnastego dnia pierwszego miesiąca księżycowego, to także ostatni dzień obchodów Święta Wiosny. W tym dniu księżyc po raz pierwszy jest w pełni w nowym chińskim roku. W Chinach rozpowszechnił się zwyczaj zapalania tej nocy barwnych lampionów. Święto to kończy uroczystości związane z po­witaniem nowego roku.

Główna tradycja związana ze Świętem Lampionów dotyczy jedzenia. W tym czasie jada się kluski z kleistej mąki ry­żowej yuanxiao. Stąd też inna nazwa – święto Yuanxiao. 

Dlaczego w tym czasie wywiesza się lampiony? Według przekazów z II wieku p.n.e., kiedy pewnego roku piętnastego dnia pierwszego miesiąca na tronie Zachodniej Dynastii Han zasiadł cesarz Wen (Wen Di). Chcąc uczcić to wydarzenie, nowy władca rozkazał porozwieszać i pozapalać lampiony. Od tamtej pory w ten właśnie dzień wieczorem wychodził on z pałacu, by razem z poddanymi spędzić tę noc. Z tej okazji na każdej ulicy, w każdym zaułku i na każdym domu wywieszano lampiony o najróżniejszych kształtach. W 104 roku p.n.e. Święto Lampionów zostało oficjalnie wpisane na listę najważniejszych świąt państwowych i obchodzi się je do dziś. Poza lampionami na ulicach i przy domach organizuje się, tłumnie odwiedzane, wystawy kolorowych latarni. Jest to także dzień zagadek i tańca smoka. Dokument z 713 roku opisuje, że w stolicy dynastii Tang, Chang’anie, jednego roku ustawiono z 50 tysięcy różnorodnych lampionów 7-metrowy stos.
Świąteczne lampiony przybierają różne rozmiary i kształty: mogą przedstawiać rze­kę, górę, pawilon, postać człowieka bądź zwierzęcia, kwiat czy owoc. Zrobione są one zazwyczaj z kolorowego papieru. Najsłynniejszy jest lampion imitujący bie­gnącego konia. Sztuka jego wykonywania ma ponad tysiąc lat. W środku umiesz­cza się wirnik, a do niego dokleja się wycięte z papieru konie. Płomień nagrzewa po­wietrze w lampie, powodując jego cyrkulację, ta z kolei wprawia w ruch wiatrak, który zaczyna się obracać, a przyczepione do niego papierowe wycinanki 
spra­wiają wrażenie jakby konie były w galopie. Jeśli użyć kilku takich lampionów, to po ich zapaleniu, nagle pojawia się całe rozpędzone stado.
Zwyczaj jedzenia yuanxiao pochodzi jeszcze z okresu panowania dynastii Song (960−1279), wtedy to bowiem po raz pierwszy pojawiły się na stołach te świąteczne smakołyki i tak przypadły wszystkim do gustu, że na stałe wpi­sały się w świąteczną tradycję. Yuanxiao to gotowane w wodzie okrągłe kuleczki z kleistej mąki ryżowej nadziewane przeróżnymi specjałami. W północnych Chi­nach nazywa się je yuanxiao, a na południu – tangyuan lub tangtuan.
W zależności od nadzienia jest ich około 30 rodzajów, a wśród nich: seza­mowe, czekoladowe, fasolowe, owocowe i inne. Każdy region ma swoje lokalne yuanxiao o charakterystycznym dla niego nadzieniu.
Świętu towarzyszą także przedstawienia podczas których można zobaczyć tańce lwów i smoków.
W ostatnich latach można zauważyć zmiany zachodzące w obchodach Święta Wiosny. Dla Chińczyków, oprócz spotkań z rodziną i przyjaciółmi, Święto Wiosny to także złoty tydzień zakupów i podróży. W ostatnich latach, wraz ze wzrostem poziomu życia mieszkańców miast i wsi, coraz więcej osób robi zakupy przez internet co wiąże się z szybkim rozwojem usług i ich nowych funkcji.
Z danych statystycznych wynika, że podczas Święta Wiosny w 2018, krajowy handel detaliczny i gastronomia osiągnęły sprzedaż na poziomie około 926 miliardów juanów, co stanowi wzrost o 10,2 proc. w stosunku do tego samego okresu w 2017 roku. Niektóre instytucje szacują, że krajowe przedsiębiorstwa handlu detalicznego i gastronomii w czasie Święta Wiosny w 2019 roku osiągnęły sprzedaż przekraczającą bilion juanów.
Podczas Chińskiego Nowego Roku zakupy świąteczne to priorytet dla Chińczyków. Natomiast w odróżnieniu od poprzednich lat, w czasie Święta Wiosny coraz więcej towarów zagranicznych pojawiło się na liście zakupów. Towary z całego świata coraz częściej wkraczają do domów zwykłych Chińczyków dzięki zwiększającej się konsumpcji oraz możliwości wyboru spośród chińskich i światowych produktów. 
Oprócz tradycyjnych chilijskich czereśni, francuskie czerwone wino, amerykańskie suszone owoce, argentyńska wołowina, belgijska czekolada, importowana elektronika cyfrowa oraz produkty sztucznej inteligencji to coraz częstsze wybory Chińczyków.
To także czas podróży turystycznych wielu Chińczków. Coraz częściej decydują się oni na wyjazdy wraz z całą rodziną. W 2018 roku podczas złotego tygodnia Święta Wiosny podróże turystyczne odbyło 386 milionów osób, a 6 milionów wyjechało poza granice Chin. 
Według danych z internetowej platformy turystycznej Ctrip.com, liczba chińskich turystów podróżujących podczas Święta Wiosny w 2019 roku przekroczyła 400 milionów, a liczba turystów wyjeżdżających poza granice Chin wyniosła prawie 7 milionów. Oznacza to wzrost o 15 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2018 roku. Tajlandia, Japonia, Indonezja , Australia i Nowa Zelandia to najczęstsze kierunki, które wybierają Chińczycy. Chińscy turyści to duży interes dla gospodarek innych krajów. Szacuje się, że chińscy turyści z ponad 100 dużych miast podróżowali do ponad 900 miejsc w kraju i za granicą.
W czasie Chińskiego Nowego Roku Chińczycy poczuli, że otwarcie na świat doprowadziło do poprawy jakości życia rodzinnego. Przed światem stoją teraz nowe możliwości i zyski, jakie oferuje otwarcie Chin. 

Tadeusz Jasiński

Poprzedni

Wielki świat Wiesława Myśliwskiego

Następny

Prezydentowi Francji padło na gardło?

Zostaw komentarz