Przegniłe igrzyska
Mój znajomy się rozwodzi. Zdarza się. Nie on pierwszy, nie ostatni. Rozwodzi się Paweł Kukiz z Peeselem, co było do przewidzenia. Ze zdrowym rozsądkiem i pomyślunkiem, rozwiodła się już dawno, mam wrażenie, jedna posłanka z Platformy, która na mównicy sejmowej podarła Konstytucję. Niczym Nergal Biblię, albo Irena Ochódzka…