Polska w roli petenta
Prezes cały czas szuka alternatyw dla pana Ziobry, a pan Kukiz nie jest dla niego wymarzonym koalicjantem. Kaczyński chyba w ogóle nie ma wymarzonego koalicjanta, bo takowy nie istnieje, natomiast lubi nimi żonglować i ma świadomość, że na następnym zakręcie może potrzebować jeszcze innych głosów w Sejmie…