Panie Boże, pomóż mi nie płacić
Sklep z dewocjonaliami w sąsiedztwie wrocławskiego sądu bije rekordy popularności. Główni klienci to wcale nie emeryci wędrujący na poranną mszę. Różańce czy obrazki Matki Boskiej kupują głównie ci, którzy właśnie zmierzają na sądowe rozprawy. Jak trwoga, to do Boga… – Gdy ktoś ma rozprawę w sądzie dotyczącą rozwodu…